Brudna Leśna
9 lipca 2010
Do redakcji "Echa" zgłosili się mieszkańcy ul. Leśnej z prośbą o interwencję w sprawie nieporządku w ich okolicy.
Przy ul. Leśnej 4, obok bloków, biegnie chodnik, przy któ-rym rośnie drzewo "czyhające" na przechodniów. - Drzewo jest tak nachylone w kierunku ulicy, że konarami można sobie nabić guza, a wieczorem to więcej jak pewne - mówi Barbara Ziółkowska.
Przy Leśnej straszy też wolno stojąca toaleta, którą wielokrotnie już przewracali wandale. - Może gdyby stała schowana bardziej w lasku, nikomu by nie przeszkadzała, bo teraz traktowana jest jak zawalidroga - dodaje czytelniczka. Mieszkanka propo-nuje przestawienie toalety bliżej parkingu. Obawy pani Barbary budzą też potłu-czone szkła przy Leśnej, na terenie obok szkoły i myjni samochodowej. - Młodzież przychodzi na tę łączkę grać w piłkę, przechodzą przez furtkę w ogrodzeniu szkoły, a jest to niebezpieczne, bo pełno tu szkła - opowiada.
W sprawie okolic ul. Leśnej interweniowaliśmy w legionowskim urzędzie. Czy bałagan zostanie uprzątnięty? - Jeśli jest to teren gminny i wymaga sprzątnięcia, oczywiście zostanie on niezwłocznie oczyszczony - zapewnia Tamara Mytkowska z legionowskiego urzędu. Niestety, urzędnicy nie są chętni do przestawienia proble-matycznej toalety. - Musi być ona ustawiona w miejscu łatwo dostępnym, ponieważ trzy razy w tygodniu dojeżdża tutaj samochód w celu oczyszczenia pojemnika. Z tego powodu nie może być przestawiona na teren zalesiony - mówi Tamara Myt-kowska. Obiecuje natomiast interwencję w sprawie niebezpiecznego drzewa. - Pra-cownik urzędu odpowiedzialny za zagospodarowanie terenów zielonych sprawdzi, co można zrobić i podejmie właściwe kroki - deklaruje urzędniczka.
bk
