Bemowo Bike: uwagi czytelników

- W sobotę koleżanka wypożyczyła rower. Po powrocie nie mogłyśmy odpiąć kłódki, by zaczepić rower. Wyświetlacz automatu jest wystawiony prosto na słońce, a i telefon ma ekran, który jest w słońcu niewidoczny. Chciałyśmy zgłosić, że rower nie jest przypięty. Straciłyśmy ponad pół godziny na postój przy basenie. Zostawiliśmy rower nieprzypięty, bo i tak jesteśmy w kamerach. I bądź tu człowieku uczciwy - pisze czytelniczka.

Co gdy nie można przypiąć roweru?

- Panie mogły trafić akurat na zawirowania, kiedy łączyliśmy się z miejskim systemem wypożyczania rowerów i dlatego dodzwonienie się na infolinię było niemożliwe. Ale od 1 sierpnia na infolinii pracuje więcej osób, więc łatwiej się dodzwonić - ocenia Mariusz Gruza z bemowskiego ratusza, który opiekuje się systemem wypożyczalni Bemowo Bike.

W przypadku gdy nie można się dodzwonić, pracownicy systemu radzą, aby wypożyczyć kolejny sprzęt (bo przecież pierwsze 20 minut i tak jest bezpłatne), odczepić linkę i spiąć dwa rowery razem.

- Jeśli zepniemy oba rowery razem, nic się nie stanie, a wtedy możemy pójść spokojnie do domu i próbować dzwonić na infolinię. Wystarczy tylko zgłosić, gdzie taka sytuacja miała miejsce, a wówczas nasza ekipa techniczna podjedzie i naprawi usterkę - tłumaczy Gruza.

Dlaczego rowery nie są zadaszone?

Mieszkańcy zastanawiają się także, dlaczego wypożyczalnie rowerów nie są zadaszone. Niedługo nastanie jesień, będzie padał deszcz, a wówczas sprzęt będzie narażony na korozję. Poza tym, kto będzie chciał wypożyczyć mokry rower, na którym nie będzie się dało usiąść?

Michał Łukasik, rzecznik Bemowa, wyjaśnia, że nigdzie w Europie zadaszeń się nie praktykuje, poza tym firma odpowiedzialna za system wypożyczalni gwarantuje w umowie sprawność sprzętu. - Jeśli rowery będą korodować, to obowiązkiem firmy jest taki sprzęt naprawić lub wymienić. Wszystko mamy zagwarantowane w umowie. Jeśli firma się nie wywiąże, mamy prawo naliczać kary - tłumaczy Łukasik.

Stacja przy Biedronce na Wyki?

Zdaniem czytelników, na Bemowie przydałoby się więcej stacji rowerowych. - Mało tych postojów rowerowych w dzielnicy, kiedy będzie więcej? - pyta jeden z mieszkańców. Inny proponuje, aby zrobić stację przy Biedronce na ulicy Wyki. Co na to dzielnica?

- Nas obowiązuje umowa, która jest wynikiem przetargu. Do końca umowy nie możemy wybudować więcej stacji, ale pole do popisu ma firma obsługująca stacje, która cały czas rozmawia z właścicielami sklepów. Jeśli przedsiębiorcy zgodzą się i sfinansują uruchomienie stacji przy swoich sklepach, to takie wypożyczalnie jak np. przy hali Wola na pewno powstaną - wyjaśnia rzecznik.

Ewelina Kurzak