Azbest na torach przy PKP Piaski

- Przy każdym przejeździe pociągu te resztki eternitu ulegają dalszemu rozkruszeniu, a pył unoszący się w powietrzu naraża nas wszystkich na ciężkie choroby z rakiem płuc włącznie - mówi pan Michał. Mieszkańcy domagają się uprzątnięcia szkodliwych odpadów. Zapytaliśmy Służbę Ochrony Kolei, czy wiedzą o fakcie wysypywania pokruszonego azbestu na tory przy stacji Legionowo Piaski. Okazuje się, że nie, ale pojechali to sprawdzić .

- W środę 12 października we wskazany rejon został wysłany patrol funkcjonariuszy SOK, który na wysokości peronu stwierdził śladowe ilości pokruszonego eternitu. Z informacji przekazanych przez funkcjonariuszy wynika, że są to bardzo stare ślady wywozu tych odpadów i jest to tylko jedna płyta - tak mała, że gdyby nie wiedzieli w jakim celu się udają na szlak, nieczystości by nie zauważyli - mówi Paweł Boczek, rzecznik komendy głównej Straży Ochrony Kolei.

O niebezpiecznym dla zdrowia znalezisku została też poinformowana legionowska straż miejska. - Strażnicy potwierdzili, że w rejonie peronu PKP Legionowo Piaski na podkładach między torami leżą kawałki pokruszonego eternitu - mówi Anna Szwarczewska, rzeczniczka legionowskiego ratusza. Zgodnie z prawem wysłali do właściciela terenu pismo zobowiązujące do usunięcia tych odpadów.

Przypominamy, że wyroby zawierające azbest, jak np. eternit wykorzystywany ze względu na swoją wytrzymałość w budownictwie czy do pokrywania dachów, muszą być zutylizowane przez specjalistyczną firmę. W Legionowie władze miasta pomagają w prawidłowym zniszczeniu tego materiału. - Wykonaliśmy inwentaryzację wyrobów zawierających azbest oraz uchwalono program ich usuwania z terenu gminy. Jego realizację rozpoczęto w tym roku - mówi Anna Szwarczewska. Miasto pomogło w usunięciu azbestu, głównie eternitu, z 41 nieruchomości należących do prywatnych właścicieli. Jak zapewniają urzędnicy, program ten będzie realizowany również w następnych latach.

Po naszej interwencji w Polskich Liniach Kolejowych okazało się, że azbestu nie było tak mało jak się wszystkim wydawało. PKP PLK wysłało na torowisko swoich pracowników by sprzątnęli niebezpieczne odpady. - Drobne rozsypane na długości peronu kawałki azbestu zostały pozbierane i przygotowane do utylizacji. Zebrano około 80 kg połamanych płyt eternitowych.

Obecnie zakład jest na etapie wyłonienia wykonawcy który dokona utylizacji - mówi Krzysztof Karpeta, zastępca dyrektora ds. technicznych.

Kierownictwo zakładu dziękuje mieszkańcom za podjęty trud poinformowania zakładu oraz za każda informacje związaną z występującymi nieprawidłowościami w funkcjonowaniu Zakładu Linii Kolejowych w Warszawie.

Maciej Kamiński

Dziurawa jezdnia, brak chodnika, zdemolowana wiata przystankowa?
Chcesz, abyśmy pomogli Ci w kontaktach z urzędnikami
- dzwoń 22 392-08-39.