Aquapark najwcześniej po 2014 roku

Pierwszy pomysł na aquapark zrodził się razem z planem budowy hali Arena Legionowo. Wówczas miasto musiało zdecydować, co będzie bardziej potrzebne mieszkańcom i postawiło na halę sportową. - Okazuje się, że decyzja była słuszna, bo obiekt spełnia wiele funkcji od sportowych po miejsce, w którym można organizować zarówno wystawy, jak i koncerty - mówi Piotr Zadrożny, wiceprezydent Legionowa.

Aquapark z atrakcjami czy mały przyszkolny?

W ostatnim czasie władze miasta skupiły się na pracach projektowych. Prezydenci zrobili rozeznanie w różnych miastach Polski - czy taka inwestycja jest w ogóle opłacalna. Wnioski nasunęły się same - jeśli budować, to tylko basen z wieloma atrakcjami. - Obiekt musi mieć wiele atrakcji, aby nie był deficytowy. Koncepcja zakłada lokalizację między stacją paliw Orlen a Areną Legionowo. Musimy jednak zdecydować, czy będzie to duży basen z wieloma atrakcjami czy aquapark przyszkolny, podobny jak ten w Nieporęcie. Wówczas taki basen spełniałby funkcję szkolną, a jednocześnie byłby dostępny dla wszystkich mieszkańców - tłumaczy wiceprezydent.

Koszt budowy przyszkolnego basenu wyliczono na kwotę ok. 20-30 mln zł, natomiast duży kompleks to już wydatek rzędu 70 mln zł. Aby jednak basen powstał, konieczne jest dofinansowanie, a fundusze unijne na tzw. projekty twarde (inwestycyjne) już się skończyły. Kolejna pula pieniędzy będzie dostępna dopiero w 2014 roku.

Poza tym trzeba wziąć po uwagę również koszty utrzymania obiektu. Pieniądze muszą być zabezpieczone w budżecie miasta niezależnie od tego, czy basen będzie przynosił dochody czy też nie. Koszt utrzymania takiego obiektu to kolejne 1-2 mln zł rocznie, w zależności od wielkości aquaparku.

Są ważniejsze inwestycje niż basen

Dla włodarzy miasta są ważniejsze inwestycje od basenu, np. centrum komunikacyjne (dworzec i parkingi przy stacji PKP). - Poza tym wspólnie z powiatem szukamy inwestora, który wybuduje szpital. Na ten rok zaplanowaliśmy także modernizację systemu odprowadzania wód deszczowych. Są to dla nas najważniejsze inwestycje - wyjaśnia Piotr Zadrożny.

Legionowo otrzymało działkę pod budowę basenu od Skarbu Państwa w 2010 r. Wojewoda w akcie notarialnym przeznaczył na wybudowanie kompleksu pięć lat. - Budowa ruszy najprawdopodobniej jesienią przyszłego roku, prace potrwają ok. 1,5 roku - tłumaczył dwa lata temu prezydent. 2015 r. określił jako "ostateczną granicę czasową". Czy możliwe, że legionowskie władze w ogóle zrezygnują z tej inwestycji? - Jeśli nie uda nam się wybudować kompleksu do 2015 roku, wówczas będziemy negocjować z wojewodą przedłużenie terminu. W momencie przejmowania nieruchomości sytuacja finansowa samorządu była zupełnie inna. Oczywiście będziemy robić wszystko, aby taki obiekt w naszym mieście powstał, ale nie mogę dzisiaj zapewnić, że na pewno to się uda - mówi wiceprezydent Zadrożny.

Gdzie się kąpać w mieście?

Indywidualnie możemy skorzystać z basenu mieszczącego się przy Zespole Szkół nr 2, ale niestety z dużymi ograniczeniami. Obiekt bowiem jest wykorzystywany przez uczniów wszystkich legionowskich szkół i klub sportowy. Druga możliwość to basen Centrum Szkolenia Policji, ale tam można wejść tylko grupowo, a zgromadzenie kilku miłośników pływania w jednym czasie i w jednym miejscu bywa trudne. Pozostaje zatem opcja skorzystania z okolicznych basenów - w Jachrance, w Jabłonnie lub warszawskich pływalni.

Ewelina Kurzak