Afera z egzaminami szóstoklasistów. Dyrektor szkoły zawieszona
23 maja 2016
Wójt gminy Jabłonna Jarosław Chodorski zawiesił w czynnościach dyrektor szkoły podstawowej Agatę Gołowicz, po tym jak Okręgowa Komisja Egzaminacyjna stwierdziła nieprawidłowości w przeprowadzaniu egzaminu szóstoklasistów.
Rodzice w obronie dyrektor
W obronie zawieszonej dyrektor stanęli rodzice uczniów jabłonowskiej podstawówki. Na facebookowym profilu zaapelowali do mieszkańców o obecność na posiedzeniu Komisji Oświaty, Kultury i Sportu, podczas którego miał zostać poruszony temat zaskakującego zawieszania Gołowicz. Wzywali też wójta do wytłumaczenia powodów ciągłych ataków na dyrekcję szkoły. Rodzice przypominają, że na początku roku Chodorski zdecydował o przerwaniu w szkole Akcji Zima 2016, wcześniej zaś obniżył dyrektorce dodatek motywacyjny o połowę.
Cyrk na radzie gminy
Posiedzenie komisji odbyło się 16 maja. Na obradach stawiła się liczna delegacja nauczycieli SP w Jabłonnie i uczęszczających do szkoły rodziców. Wójt Chodorski przedstawił pismo z OKE jasno wskazujące, że w trakcie egzaminu doszło do naruszenia zasad. Radczyni prawna reprezentująca interesy dyrektor Agaty Gołowicz odpowiadała, że to niewystarczające uzasadnienie decyzji wójta o zawieszeniu. W międzyczasie tłum rodziców gęstniał, więc obrady przeniesione zostały z ciasnej salki w ratuszu do Domu Ogrodnika.
Tam zaś na sali obok miejsca przy stole, które zajął Chodorski, zostały ustawione dwie taczki z napisami "Dla wójta". Na jednej były jabłka, na drugiej dla odmiany jajka. Przewodniczący Rady Gminy Witold Modzelewski i radny Paweł Krajewski usunęli taczki i obrady zostały wznowione.
Kto ma rację?
W międzyczasie przewodniczący komisji Arkadiusz Syguła ujawnił, że wójt w szkole przesłuchiwał nauczycielki, które miały być przez niego zastraszane. Wójt twierdził, że nikogo nie przesłuchiwał, a jedynie wyjaśniał nieprawidłowości podczas egzaminu. Zapowiedział niezależne śledztwo w tej sprawie, które przeprowadzi kuratorium. Poinformował też, że obowiązki dyrektorskie będą na razie pełniły wicedyrektorki szkoły Natalia Ciepielewska i Joanna Marjańska. Atmosfera była pełna emocji, przeciw decyzjom wójta wciąż protestowali rodzice. Zawieszona dyrektor zapowiedziała zaś, że podejmie wszelkie kroki, by obronić siebie, swoją rodzinę i nauczycieli przed zakusami wójta Chodorskiego. Tyle że do zarzutu nieprawidłowości w trakcie egzaminu się nie ustosunkowała. W efekcie na emocjach się skończyło, decyzje wójta pozostają w mocy, rodzice zapowiadają dalsze protesty, a zawieszona dyrektorka podjęcie kroków prawnych. W międzyczasie tematem zainteresowała się TVP Info i wyemitowała program na ten temat. Jabłonna jest podzielona na tych, którzy popierają dyrektor i tych, którzy zarzuty wobec niej uważają za uzasadnione. Kto ma rację?
(wk)