Z kamerą w Pekinie. Co dalej ze Złotą 83?
5 lutego 2019
W 2015 roku jedna z najbardziej znanych kamienic w Warszawie znalazła nowego właściciela. Od tego czasu trwają biurokratyczne procedury.
Rewitalizacja stojącej na rogu Żelaznej i Złotej kamienicy Krongolda, dawniej nazywanej Pekinem, to bez wątpienia jedna z najciekawszych i najbardziej oczekiwanych inwestycji na Woli. Cztery lata temu budynek został kupiony przez AFI Europe. Jak czytamy na stronie internetowej firmy, po remoncie w kamienicy znajdą się mieszkania o łącznej powierzchni 3700 m2 oraz 1300 m2 powierzchni komercyjnej. Ponieważ "Złota 83" jest wpisana do rejestru zabytków, zdobycie pozwolenia na budowę nie było łatwe. Właściciel otrzymał je dopiero w grudniu.
Co jest wewnątrz?
Zamknięta na cztery spusty, okazała kamienica stojąca niemal w centrum miasta od dawna budzi zainteresowanie warszawiaków. Teoretycznie nie wolno do niej wchodzić, ale od czasu do czasu któryś z "miejskich eksploratorów" dostaje się do środka, gdzie robi zdjęcia i kręci film. Niedawno wybrał się tam właściciel kanału "Jak Pan żeś tu wlazł ? - Eksploracje" na YouTube. Jak widać na nagraniu, inwestora czeka mnóstwo pracy - wnętrze kamienicy jest w opłakanym stanie. Link do filmu możecie znaleźć pod artykułem.
Od Krongolda do Pekinu
Kamienica przy Złotej 83 powstała w ostatnich latach XIX wieku z inicjatywy Wolfa Krongolda, którego dziś nazwalibyśmy "deweloperem z Muranowa". Miała bogaty wystrój architektoniczny, na czele z rzeźbami półleżącego starca i młodego mężczyzny, symbolizujących odchodzący wiek XIX i nadchodzący XX. Po II wojnie światowej komunistyczne władze wyremontowały uszkodzony budynek i przeznaczyły go na mieszkania komunalne. Niemal wszystkie zdobienia zostały wówczas zniszczone, podobnie jak kuta brama i balkony. Kamienica upodobniła się wówczas do zwykłego bloku mieszkalnego. Ponieważ była notorycznie przeludniona, warszawiacy szybko ochrzcili ją mianem "Pekinu".
(dg)