WSM ma nowego prezesa. Spółdzielnią pokieruje menadżer z branży IT
dzisiaj, 11:16
Rada Nadzorcza Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej poinformowała, że 29 października większością głosów wybrała nowego prezesa zarządu - Przemysława Prusa. Kandydat, jak podkreślono w komunikacie, zaprezentował się jako "doświadczony menadżer, specjalista w branży energetycznej i technologicznej".
REKLAMA
- Rada Nadzorcza z niecierpliwością oczekuje rozpoczęcia współpracy z nowym prezesem i jest nastawiona na wspólne działania, które uczynią WSM organizacją bardziej transparentną, racjonalnie zarządzającą funduszami i przyjazną dla wszystkich spółdzielców - przekazano w oświadczeniu.
Transparentność w WSM
Choć w komunikacie padły słowa o przejrzystości, to sama procedura wyboru nowego prezesa budzi wątpliwości mieszkańców. Nie ujawniono liczby kandydatów, choć nieoficjalnie mówi się o 19 osobach. Nie wiadomo również, jakie kryteria zadecydowały o wyborze właśnie Przemysława Prusa, jakie będą jego zarobki, ani jakie cele wyznaczono mu na najbliższy rok.
Co więcej, WSM nie opublikowała szczegółowej notki biograficznej nowego prezesa ani jego publicznych deklaracji dotyczących kierunku, w jakim zamierza poprowadzić spółdzielnię. Dla wielu mieszkańców oznacza to brak podstawowych informacji o osobie, której powierzono zarządzanie największą spółdzielnią mieszkaniową w kraju.
Na pytania naszej redakcji odnośnie nowego prezesa, kryteriów jego wyboru i planów - do chwili publikacji tego artykułu WSM również nie odpowiedziała.
Przemysław Prus - menedżer z branży IT
Wielu mieszkańców nie kryje sceptycyzmu. Zwracają uwagę, że Przemysław Prus nie ma żadnego doświadczenia ani w spółdzielczości, ani w zarządzaniu zasobami mieszkaniowymi.
- Poważnie? Facet od zawsze związany z Wrocławiem i Dolnym Śląskiem, z karierą zawodową tylko w branży IT, bez jakiegokolwiek doświadczenia w spółdzielczości, zostaje prezesem WSM? - pyta jeden z mieszkańców. - Czy my, spółdzielcy, poznamy uzasadnienie wyboru i jego wizję dla spółdzielni?
REKLAMA
Rada Nadzorcza: dajmy mu szansę
W obronie nowego prezesa stanęła m.in. Dominika Czyż, sekretarz Rady Nadzorczej WSM. W mediach społecznościowych napisała: "Prezesi doświadczeni w spółdzielczości już byli i pokazali, na co ich stać. Niestety, nie przyniosło to nic dobrego dla WSM. Pan Prus ma ogromne doświadczenie w zarządzaniu, błyskawicznie wdraża się w nowe tematy i zaprezentował się bezkonkurencyjnie podczas rozmów kwalifikacyjnych. Dajmy mu trochę czasu, zanim zaczniemy oceniać jego pracę."
Czas pokaże, czy nowy prezes spełni oczekiwania spółdzielców i zdoła uczynić z WSM transparentnej i sprawnie zarządzanej organizacji.
DB
