Ukradł "zdrapki" za ponad tysiąc złotych, ile wygrał?
24 sierpnia 2015
Mówi się, że kto nie ma szczęścia w kartach, ten je ma w miłości. Ciekawe, jaki jest pogląd na to Daniela K. z Bielan.
REKLAMA
19-latek bowiem na początku sierpnia podjął bowiem kroki w celu szybkiego wzbogacenia. W jednej z kolektur wykorzystał nieuwagę ekspedientki i ukradł pięć paczek kart-zdrapek loterii pieniężnej. Same zdrapki były warte 1250 złotych, a jeśli doliczyć do tego fakt, że w którejś z nich kryła się wygrana, Daniel mógł być pewien, że tylko zyska. Los jednak chciał inaczej...
Karty bowiem zablokowano w systemie organizatora loterii wkrótce po kradzieży - były warte od tej pory okrągłe zero. Na dodatek ma trop dziewiętnastolatka wpadła policja, która wkrótce chłopaka zatrzymała, a podczas przesłuchania przyznał się do kradzieży.
Grozi mu teraz pięć lat więzienia.
TW Fulik
Autor zamieszcza swoje teksty
na podstawie informacji pozyskanych operacyjnie od służb mundurowych
