Tam babę wysłał
27 kwietnia 2007
Wszystko wskazuje na to, że problem wąskiego gardła na Modlińskiej od ul. Aluzyjnej na Białołęce do granicy Jabłonny i Warszawy zostanie wkrótce rozwiązany. Za sprawą zdecydowanych działań nowej wójt Jabłonny, stołeczni urzędnicy postukali się wreszcie w czoła.
Sprawę tę opisywaliśmy w zeszłym roku w artykule "Skandal urzędniczej nie-mocy". Zarząd Dróg Miejskich jest od dawna gotowy dobudować jeszcze jeden pas jezdni. Kłopot w tym, że stołeczne biuro gospodarowania nieruchomościami nie zdążyło na czas z wykupem gruntów pod tę inwestycję.
Wszystko wskazuje jednak na to, że dzięki administracyjnej decyzji wojewody problem ma szansę na rozwiązanie. Po stanowczych i jak się okazało skutecznych interwencjach wybranej pół roku temu wójt Jabłonny Olgi Muniak wojewoda mazo-wiecki wydał decyzję o natychmiastowym zajęciu pasa drogowego na terenie Bia-łołęki w celu przebudowy wąskiego gardła. Decyzja dotyczy 23 z 26 działek. Wójt Jabłonny deklaruje stałe monitorowanie inwestycji w stołecznym ZDM-ie.
I bardzo dobrze. Ktoś wreszcie musi pokazać stołecznym, permanentnie skłó-conym samorządowcom, jak się działa na rzecz mieszkańców.
mz