Szpital Wolski walczy z koronawirusem. "Dlaczego lekarze zarażają pacjentów?"
25 maja 2020
Dwa oddziały chorób wewnętrznych w Szpitalu Wolskim - zamknięte. To efekt ubiegłotygodniowych testów. Okazało się, że aż 29 osób ze szpitalnego personelu i aż 33 pacjentów ma wynik dodatni. Problem był znany urzędnikom miasta już od co najmniej kilku dni, a mimo to, nikt nie przyznawał się do skali zakażeń, z którą boryka się szpital...
O tym, że w szpitalu przy Kasprzaka nie dzieje się dobrze, krążyły mniej lub bardziej wiarygodne informacje już od ponad tygodnia. Dziś nad ranem poinformowaliśmy o tym, że odizolowanych zostało 16 pacjentów, z których część - po potwierdzeniu koronawirusa - została przewieziona do szpitala MSWiA na Wołoskiej. To informacja, jaką w nocy z niedzieli na poniedziałek potwierdziła nam rzeczniczka warszawskiego ratusza.
Dlaczego nie ma informacji?
Dlaczego na stronie internetowej szpitala zabrakło jakiejkolwiek informacji na temat sytuacji epidemiologicznej panującej w placówce? Informacja mogłaby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa wśród pacjentów, którzy byli ostatnio przyjmowani.
- Musiałam oddać swojego ponad 90-letniego dziadka do szpitala na leczenie. Szukałam informacji w sieci, gdzie jest bezpiecznie. Na stronie Szpitala Wolskiego żadnej niepokojącej wzmianki, Google też niczego nie pokazał, więc skierowałam się właśnie tam. No i mam teraz ogromne wyrzuty sumienia, bo w momencie przekazywania dziadka do szpitala na Kasprzaka miał on wykonane testy, które dały wynik ujemny. W piątek okazało się, że dziadek został przewieziony do szpitala na Wołoską, tuż po pozytywnym wyniku na Covid-19. Dlaczego lekarze zarażają pacjentów? Dlaczego szpital uczciwie nie poinformował, że ma przypadki Covid-19? Dlaczego tej informacji nie podają władze miasta? - pyta zbulwersowana czytelniczka.
"Czy jest sens informowania na stronie?"
- Potwierdzam, że w zeszłym tygodniu personel przechodził testy i już wówczas wyniki wyszły pozytywne. Byli testowani również pacjenci. Natomiast przypominam, że jesteśmy cały czas w stanie epidemii - mówi rzeczniczka ratusza, która zastanawia się, czy jest taki wymóg i taka konieczność, aby informacja o liczbie zakażeń Covid-19 musiała być zamieszczona na stronie internetowej szpitala. - Przede wszystkim należy informować osoby pracujące w szpitalu oraz pacjentów przebywających na jego terenie. I na pewno taka informacja została im przekazana. Pytanie: w jakim celu informacja ma być zamieszczona na stronie? Bo szpital normalnie funkcjonuje, poza oddziałem chorób wewnętrznych. I pacjent, który planuje wizytę na tym oddziale z pewnością otrzyma taką informację, że jest on zamknięty - próbuje nas przekonać Karolina Gałecka. Co ciekawe, nawet dziś, kiedy już oficjalnie dowiedzieliśmy się z jak dużą skalą problemu boryka się oddział chorób wewnętrznych - na stronie internetowej placówki nie pojawiła się rzetelna informacja na ten temat.
Jest jeszcze jedno, co dziwi jeszcze bardziej. Rzecznik prasowy szpitala nie może wypowiadać się w tej sprawie. - Mamy taką rekomendację wydaną przez prezydenta miasta, że wszystkie informacje dotyczące koronawirusa przekazuje ratusz - dość niespodziewanie powiedział nam rzecznik Szpitala Wolskiego Adam Buczkowski.
Czyli człowiek, który może szybko i rzetelnie udzielić informacji z pierwszej ręki ma zakaz wypowiadania się. Zdumiewające!
29 osób z personelu i 33 pacjentów
Jak zatem poinformowano nas w warszawskim magistracie - na dzisiaj (25 maja) z potwierdzonym wynikiem pozytywnym na Covid-19 jest 29 osób z personelu medycznego i pomocniczego. - Te osoby w tym momencie przebywają na kwarantannie. Ich stan jest stabilny, nie są w szpitalu, są to objawy przeziębieniowe z występującą gorączką. Mamy też 33 pacjentów z potwierdzeniem Covid-19. Pacjenci ci są już przewiezieni do szpitala MSWiA - informuje rzeczniczka miasta Karolina Gałecka. Jak dalej dodała sytuacja epidemiologiczna dotyczy tylko pawilonu, w którym znajduje się pierwszy i drugi oddział chorób wewnętrznych. Są one w tym momencie zamknięte dla nowych pacjentów, a jeden z nich jest właśnie dezynfekowany. Natomiast reszta szpitala na chwilę obecną działa normalnie.
(DB)