Spółdzielnia Bródno chce wygonić jerzyki z bloków?

Będą musiały, bo administracja Spółdzielni Mieszkaniowej Bródno wzięła się za zaklejanie otworów wentylacyjnych rozmieszczonych w górnych partiach budynków. A właśnie te szczeliny upodobały sobie jerzyki jako miejsce pobytu.

- Co roku zakładają tam gniazda. Przyjemnie było je obserwować przez okno naszego mieszkania znajdującego się na siódmym piętrze. Nasz syn każdego roku zapisuje w zeszycie, ile tych ptaszków do nas przylatuje i kiedy dokładnie. Według zwyczajów jerzyków można regulować koniec wiosny i przyjście lata. Najczęściej przylatują w okolicach 9 maja, odlatują pod koniec lipca. To takie fajne. Komu to przeszkadzało? - żali się mieszkanka bloku przy Malborskiej 4.

Administracja osiedla Podgrodzie, która zarządza terenem, nie ma sobie jednak nic do zarzucenia. - Jednym przeszkadza to, innym tamto. Nie damy zginąć ptaszkom. Na całym osiedlu na słupach montujemy domki dla jerzyków. Będą miały nawet lepiej niż w ścianach budynków - twierdzi administracja. Są ludzie, którzy wręcz domagają się, aby zagrodzić drogę tym ptakom, bo podobno wywołują hałas i są denerwujące. I żądają, żebyśmy montowali listwy - tłumaczy pracownik działu budowlanego.

Otwory wentylacyjne faktycznie są zaklejane. Głównie po to, żeby ocieplić budynki. - Zawsze były zaklejane. Na ogół czasowo. Teraz już nie czas na prowizorkę, ale uspokajamy, że nie damy zginąć ptaszkom. Na całym osiedlu na słupach montujemy domki dla jerzyków. Będą miały nawet lepiej niż w ścianach budynków - usłyszeliśmy w administracji.

Czy jednak ptaki, przyzwyczajone przez lata do tych samych lokalizacji, będą w stanie poradzić sobie z taką zmianą?

- Nowe budki powinny zostać zawieszone jak najbliżej dotychczasowych miejsc bytowania ptaków. Zanim jerzyki przyzwyczają się do nowych miejsc, może minąć nawet kilka lat. Istnieje niebezpieczeństwo, że będą próbowały się dobijać do dotychczasowych lokalizacji. Jednym z rozwiązań byłoby umieszczenie przy nowych budkach głośników imitujących głosy ptaków - doradza Dorota Zielińska, wiceprezes Stowarzyszenia Stołecznego Towarzystwa Ochrony Ptaków.

Jeśli jerzyki się wyprowadzą z Bródna, to pojawi się zdecydowanie więcej komarów. Co kto lubi...

mac