Śmierć policjanta. Dyspozytor nie przysłał karetki do CSP
5 września 2018
Podczas pełnienia służby w Centrum Szkolenia Policji funkcjonariusz z 19-letnim stażem poczuł silny ból w klatce piersiowej. Dyspozytor pogotowia odmówił przysłania karetki. 41-letni policjant do szpitala nie dotarł. Zmarł w przychodni przy ul. Sowińskiego w Legionowie. Sprawę badają funkcjonariusze biura kontroli i prokuratura.
We wtorek około godz. 15.25 podczas służby w Zakładzie Służby Prewencyjnej CSP jeden z wykładowców poczuł silny ból w klatce piersiowej. Natychmiast zadzwoniono po pogotowie ratunkowe, ale dyspozytor odmówił przysłania karetki i zasugerował, by funkcjonariusz sam zgłosił się do przychodni.
Dyspozytor odmówił przysłania karetki
41-letni policjant został więc przewieziony przez kolegów do przychodni przy ul. Sowińskiego w Legionowie. Podczas oczekiwania na wizytę lekarską jego stan się pogorszył. Stracił przytomność a przeprowadzona reanimacja okazała się nieskuteczna. O godz. 17.04 lekarz stwierdził zgon, jako przyczynę wskazując rozległy zawałl serca. Na drugi dzień, około południa legionowska prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie. Jak się dowiedzieliśmy prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci a prokurator zabezpieczył obszerny materiał dowodowy. W sprawie zostali już m.in. przesłuchani koledzy z pracy policjanta oraz jego najbliżsi. Przeprowadzona będzie sekcja zwłok.
Funkcjonariusze biura kontroli w CSP
- Skierowałem do CSP w Legionowie funkcjonariuszy biura kontroli, żeby wyjaśnili okoliczności tego zdarzenia. Wiem, że czynności związane z tym tragicznym wydarzeniem podjęła prokuratura, więc musimy poczekać na wyniki. Są różne relacje w sprawie przebiegu tego zdarzenia. Nie chciałbym ferować wyroków przed szczegółowymi ustaleniami, bowiem mógłbym być bardzo niesprawiedliwy. Dlatego też należy zaczekać na wynik prac prokuratury i biura kontroli - powiedział Andrzej Szymczyk, zastępca komendanta głównego policji.
Wzorowy funkcjonariusz
Zmarły funkcjonariusz pracował w policji od 19 lat, od 12 w Centrum Szkolenia Policji. "Przez cały ten czas dał się poznać jako wzorowy funkcjonariusz, który swoją służbę pełnił z ogromną rzetelnością i zaangażowaniem. Cieszył się uznaniem przełożonych i współpracowników oraz słuchaczy Centrum Szkolenia Policji, dla których był prawdziwym autorytetem. Podczas pracy dydaktycznej efektywnie wykorzystywał swoje umiejętności pedagogiczne oraz doświadczenie zawodowe zdobyte w jednostkach terenowych policji. Na zawsze zapamiętamy też Krystiana jako ciepłego, pogodnego człowieka i dobrego kolegę, który chętnie służył innym swoją wiedzą, pomocą oraz życzliwą radą" - napisano w komunikacie na stronie CSP. Zmarły pozostawił żonę oraz dwoje dzieci w wieku 12 lat i jednego roku.
(DB)