REKLAMA

Wola

kronika policyjna »

 

Rozpylił gaz w wolskiej szkole

  7 października 2011

alt='Rozpylił gaz w wolskiej szkole'

Pierwszy stopień do piekła - przysłowie tak określa ciekawość. Tomek z Woli już ten stopień pokonał.

REKLAMA

Tuż po 11.00 oficer dyżurny wolskiej policji otrzymał zgłoszenie o rozpyleniu drażniącej substancji na terenie jednej z wolskich szkół. Służby ratownicze przybyły błyskawicznie - w końcu nie wiadomo, czy to aby nie sarin, który zdziesiątkował ludzi w tokijskim metrze - a na miejscu okazało się, że to tylko gaz pieprzowy, który co prawda drapie w gardle i piecze w oczy, ale poważniejszych szkód zdrowotnych nie robi. Ponieważ jednak niebezpieczeństwo zaistniało, trzeba było znaleźć dowcipnisia. I znaleziono - gaz w szkole rozpylił czternastoletni Tomek. Z rozbrajającą szczerością przyznał, że psikał gazem na korytarzu, bo chciał zobaczyć, jak koledzy i koleżanki uciekają.

Teraz w ramach dodatkowej atrakcji zobaczy, jak wygląda sąd od strony oskarżonego, bo policjanci postawili mu zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.

Tomku drogi - Fulik szczerze Ci współczuje. A jeśli chcesz jeszcze raz zobaczyć, jak uciekają koledzy i koleżanki, rozpylaj jakiś dezodorant produkcji rosyjskiej. Też śmierdzi, a pod paragraf nie podlega.

TW Fulik
na podstawie informacji policji

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024