Rozbiórka bazaru. W zamian "park linearny"
5 kwietnia 2019
Część zdewastowanego bazaru przy ul. Broniewskiego, przez wielu nazywanego miejscowym "Pekinem", przechodzi do historii. Pokaźny fragment terenu, na którym stoją szpecące okolicę budki, właśnie jest sprzątany.
Utworzony w 1981 roku bazar - liczący jeszcze kilka lat temu ponad 250 budek i pawilonów ciągnących się wzdłuż linii tramwajowej na ul. Broniewskiego - najlepsze lata ma już dawno za sobą. Mieszkańcy bloków z osiedla sąsiadującego z targiem mówią wprost, że cały teren przypomina raczej slumsy niż plac targowy. - To wylęgarnia szczurów, które buszują pod naszymi oknami - skarżyli się już przed kilkoma laty.
Rozbiórka kilkunastu pawilonów
Miejscowy "Pekin" doczekał się rozbiórki. - Trwają wiosenne porządki na bazarze przy ul. Broniewskiego. Kupcy, przy wsparciu formalnym ze strony władz dzielnicy, zlecili rozbiórkę kilkunastu pawilonów. Niestety spora część bazaru to ruina. Robimy co można, aby wspólnymi siłami choć trochę uprzątnąć teren - mówi burmistrz Grzegorz Pietruczuk. Bazar wymaga pilnej rewitalizacji. Opowiedzieli się za tym przede wszystkim mieszkańcy w badaniu opracowanym na zlecenie Zieleni Warszawskiej.
Mniejszy bazarek i park linearny
- Sam bazar z nowymi, estetycznymi pawilonami handlowo-usługowymi powinien działać na mniejszym obszarze niż dotychczas, a pozostała część powinna zostać zagospodarowana jako teren zielony. O wypracowanie odpowiedniego rozwiązania staram się razem z wiceburmistrzem Włodzimierzem Piątkowskim w Zarządzie Dróg Miejskich, który to zarządza tym terenem - wyjaśnia burmistrz Pietruczuk. Dzielnica jest bowiem gotowa, aby teren bazarku przejąć i na nowo zagospodarować z zachowaniem funkcji handlowej, ale na nieco mniejszym obszarze niż dotychczas. Na miejscu rozebranych pawilonów planowany jest park linearny. Wszystko zależy od finału rozmów władz dzielnicy z ZDM.
(DB)
