Potrącenie na Skarbka z Gór. "Jest tu problem"

Do zdarzenia doszło w piątek 13 grudnia około godz. 7:20 na Skarbka z Gór. Mężczyzna przechodzący po przejściu dla pieszych bez sygnalizacji świetlnej został potrącony przez kierowcę citroena. Po wypadku na Klasyków. "Każdy powinien uważać"
Otrzymaliśmy list od czytelnika w sprawie wypadku przy ul. Klasyków tuż obok parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, gdzie potrącony został pieszy. Sprawca potrącenia uciekł z miejsca wypadku. Jak dowiedzieliśmy się w Komendzie Stołecznej Policji, przechodzień trafił do szpitala. Przyczyny wypadku nie są jeszcze znane; kierowca był trzeźwy.

Co mówią liczby?

Według danych policji piesi w okresie styczeń-październik odpowiadali w Warszawie za zaledwie 7% wypadków. Głównymi przyczynami są nieustannie: nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu, nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych i niedostosowanie prędkości do warunków ruchu. Nie przeszkadza to komentującym na portalach społecznościowych obarczać pieszych winą za większość niebezpiecznych zdarzeń na ulicach.

- Zanim rozpiszecie się o głupocie przechodniów, ciemnych kurtkach etc., pomyślcie ile waszych dzieci przechodzi przez te pasy - pisze mieszkanka w grupie "Białołęka - Platforma Sąsiedzka". - A ile osób jeździ za szybko po Skarbka? Ile rozmawia przez telefon?

Czy mamy problem?

W październiku pytaliśmy w białołęckim ratuszu o bezpieczeństwo na Skarbka z Gór, a także o zgłoszenia mieszkańców dotyczące montażu progów zwalniających. Jak powiedziała rzeczniczka Marzena Gawkowska, liczba takich próśb jest zbliżona na każdej z dzielnicowych ulic. Na Skarbka z Gór poważnym problemem był zbyt wąski chodnik, często zmuszający pieszych do schodzenia z jezdni, ale problem ten został już wyeliminowany.

- Przygotowujemy wyznaczenie nowych przejść dla pieszych przez Skarbka z Gór na wysokości Astrowej i przez Astrową - zapowiedziała Gawkowska.

(dg)