Pielęgnacja drzew na Płockiej 14

- Wzdłuż ul. Płockiej, na odcinku od ul. Kasprzaka do Wol-skiej rosną drzewa. Większość z nich jest pielęgnowana i podcinana. Jednak w okolicy naszego budynku przy ul. Płockiej 14 drzewa nie były nigdy przycinane - zauważa mieszkanka bloku przy ul. Płockiej 14. - Ich gęste konary zasłaniają nam światło w mieszkaniach. Ponadto od lata na chodniku pod naszymi oknami leżą zniszczone przez wiatr gałęzie. W urzędzie dzielnicy dowiedziałam się, że za utrzymanie w należytym porządku tego pasa zieleni odpo-wiada Zarząd Dróg Miejskich. Czy urzędnicy zajmą się sprawą, dopiero kiedy spadnie nam gruby konar na głowę? - pyta rozżalona ko-bieta.

"Echo" zainterweniowało w tej sprawie w ZDM. Tam otrzymaliśmy krótką od-powiedź.

- Za utrzymanie zieleni odpowiedzialny jest Zarząd Oczyszczania Miasta. Tam proszę zgłosić problem z drzewami - mówi Urszula Nelken, rzecznik ZDM.

ZOM również odmówił faktycznej pomocy. - Nasza pomoc w tej sprawie może polegać na tym, że poprosimy o interwencję opiekuna wskazanego terenu, czyli wydział ochrony środowiska wolskiego urzędu dzielnicy. My odpowiadamy za utrzy-manie w czystości nieparzystej strony ul. Płockiej. Za parzystą odpowiada nato-miast dzielnica - mówi Iwona Fryczyńska, rzeczniczka ZOM-u.

W urzędzie dzielnicy obiecują interwecję: - Pielęgnacją drzew przy Płockiej zaj-miemy się do końca maja. W chwili obecnej klony mają pąki i nie można ich przy-cinać, gdyż będą puszczać soki - mówi Anna Fiszer-Nowacka z wolskiego ratusza. Obiecuje, że drzewa zostaną przycięte po ulistnieniu. - Przez telefon trudno jest określić, o które drzewa mieszkańcom chodzi. Zainteresowanych pielęgnacją ziele-ni w dzielnicy zaprasza do wydziału ochrony środowska na ul. Bema 70. Tam na bieżąco, przy mapie, będzie można ustalić, którego pasa zieleni dotyczy interwen-cja. Wtedy możemy uniknąć nieporozumień spowodowanych błędnym zrozumie-niem - dodaje rzeczniczka.

Anna Przerwa