Perła na sprzedaż
14 stycznia 2005
Gmina Nieporęt wystawi w tym roku na sprzedaż legendę Zalewu Zegrzyńskiego - hotel "Mazowsze". Gmina liczy, że ze sprzedaży nieruchomości uzyska nie mniej niż 3,5 miliona złotych.
"Mazowsze" przez lata było nazywane "perłą nieporęckiej riwiery". Dlaczego? Długo było to jedyne miejsce nad Zalewem, które nie było zamkniętym branżowym ośrodkiem wypoczynkowym. Tutaj każdy mógł przyjechać i się zabawić. No, pod warunkiem, że miał pieniądze. "Mazowsze" oferowało muzykę, tańce, kuchnię i nocną rozrywkę. Jako jedyny obiekt oferował też striptease, dziś atrakcję mocno ograną, ale kiedyś to jednak była sensacja. W "Mazowszu" zdobywali pierwsze szlify w branży turystycznej ludzie, którzy dziś dyrektorują znanym warszawskim restauracjom i hotelom. Z osób publicznych powszechnie znany jest wieloletni ajent Mazowsza, poseł Witaszek, dziś gwiazda sejmowej komisji śledczej ds. Orlenu. Nocne życie obfitowało też w atrakcje, których nie było w oficjalnej karcie. Czasem zdarzały się sytuacje mrożące krew w żyłach, jak ta, kiedy pewien mundurowy strzelił w piętę. Nie swoją.
"Mazowsze" to prawie trzy i pół hektara działki z bezpośrednim dostępem do Zalewu. Plaża. Molo, do którego mogą przybijać statki żeglugi śródlądowej. Hotel i restauracja. Także domki kempingowe. Potrzebna infrastruktura jest dociągnięta do granic nieruchomości. "Mazowsze" położone jest 23 km od centrum dwu milionowej aglomeracji, tylko 6 km od granicy administracyjnej Warszawy. Według wyceny rzeczoznawcy całość jest dziś warta około trzy i pół miliona złotych. Czy cena jaką zapłaci nabywca będzie wyższa? Wkrótce się przekonamy, ale można przypuszczać, że tak się stanie. Miejsc tak atrakcyjnych jak "Mazowsze" jest już nad Zalewem naprawdę niewiele. To prawdziwa gratka dla firm z branży turystycznej i hotelarskiej.
Artur Śliwiński