Osiedle i centrum dla młodzieży rosną przy Strużańskiej

Zdewastowane koszarowce przechodzą do historii. Jeden z budynków odnowiono już całkowicie, obok wybudowano prywatne przedszkole.

- Odrestaurowane przez nas budynki wyglądem będą nawiązywać do historii Batalionu Balonowego, który miał swoje koszary na terenie naszej inwestycji. Chcemy przypomnieć, że istniała tu kiedyś gęsta zabudowa, wokół której skupiało się życie legionowskich wojsk balonowych - informuje inwestor W.W. Investment Wiśniewscy sp. z o.o. na swojej stronie internetowej.

Na osiedlu powstaje nowy, ośmiokondygnacyjny budynek mieszkalny. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prace przy nim powinny zakończyć się w połowie przyszłego roku. Powstaną też trzy parkingi: zewnętrzny na 58 aut, wewnętrzny na parterze (200 miejsc) oraz podziemny dla 140 samochodów, a także przedszkole oraz nowoczesny plac zabaw.

Kawiarnia i kaplica

Kolejna nowa inwestycja w tej okolicy, czyli Młodzieżowe Centrum Rozwoju Duchowego i Artystycznego - Centrum "Pasja Życia", powstaje na tyłach wojskowej przychodni. Na pomysł utworzenia tego niezwykłego miejsca wpadła siostra Jolanta Glapka z fundacji "Pasja Życia", która na co dzień spotyka wiele osób potrzebujących pomocy.

- Z przerażeniem patrzę na młodych ludzi, którzy uzależnieni od narkotyków poddają się terapii, a potem wracają do nałogu. W części parterowej zaplanowaliśmy kawiarnię i sklepik. Najważniejszym miejscem będzie ogólnodostępna kaplica z oknami skierowanymi na skrzyżowanie. Będzie miała charakter katolicki i ekumeniczny - podkreśla siostra Jolanta. To straszne, bo nie ma kto im pomóc, nie mają miejsca dla siebie, nie potrafią się odnaleźć w świecie - mówi Jolanta Glapka. Jej dom ma być swoistym pomostem, przejściem do normalnego życia, wolnego od narkotyków.

Centrum w swoich założeniach będzie miejscem o wszechstronnym zastosowaniu. Na osoby, które będą borykać się z kłopotami przy znalezieniu mieszkania, np. po skończonej terapii, będą czekać przygotowane pokoje hostelowe. Dla młodzieży udostępnione zostaną sale zajęciowe, pracownie artystyczne, studio nagraniowe, sala sportowa, ścianka wspinaczkowa.

- W części parterowej zaplanowaliśmy kawiarnię i sklepik. Najważniejszym miejscem będzie ogólnodostępna kaplica z oknami skierowanymi na skrzyżowanie. Będzie miała charakter katolicki i ekumeniczny - podkreśla siostra Jolanta. - Doszliśmy do stanu surowego otwartego, czyli mamy już dach. Ładnie to wygląda - mówi zadowolona.

Niestety, wciąż nie wiadomo, kiedy uda się dokończyć budowę. Zabrakło pieniędzy, dlatego wszyscy, którzy chcą wesprzeć fundację mogą na ten cel wpłacić pieniądze. - Każda pomoc jest bezcenna, nie tylko finansowa. Teraz potrzebujemy okien i rąk do pracy - mówi siostra i podaje numer konta: Bank Pekao S.A. 30 1240 1037 1111 0010 1046 5245.

Wsparcie przy dokończeniu budowy zapowiadają też władze miasta, które planują na ten cel przeznaczyć 250 tys. zł.

AS