Odwetowe podpalenia samochodów w Legionowie

Już po otrzymaniu zgłoszeń o podpaleniach policja podejrzewała, że ktoś, kto zniszczył doszczętnie samochody, kierował się osobistymi porachunkami. I rzeczywiście - na początku marca zatrzymano 25-letniego Piotra S., doskonale znanego legionowskim policjantom.

Ustalono, że młodzieniec spalił samochody, bo pokłócił się z kumplami - zemścił się więc na pojazdach.

Szybko też okazało się, że po podpaleniach 25-latek nie próżnował - wyszło na jaw, że pod koniec lutego po jednej z imprez rąbnął gospodarzowi laptop.

Kilka dni później policja zatrzymała o dwa lata młodszego Rafała S., któremu zarzucono udział tak w podpaleniach, jak i kradzieży przenośnego komputera.

Za kradzież grozi im pięć lat, za podpalenia - drugie tyle.

A gdyby podpalili laptop, byłoby dwa w jednym?

TW Fulik
na podstawie informacji policji podziel się tweetnij kanał RSS wyślij link