Nowe żłobki, przedszkola i szkoły za 120 mln zł

Białołęka dynamicznie się rozrasta, rośnie liczba nowych mieszkańców, w tym dzieci. Co roku będzie ich coraz więcej. Z wyliczeń białołęckich urzędników wynika, że w najbliższych latach co roku będzie przybywać 650 uczniów podstawówek oraz 150 gimnazjalistów. To trend wzrostowy, który nieprędko się zatrzyma. Dostrzegła to wreszcie rada miasta, która sypnęła groszem do zaniedbanej pod tym względem dzielnicy.

Na budowę obiektów szkolnych Białołęka wyda około 120 milionów złotych, a inwestycje zostaną zrealizowane w ciągu najbliższych dwóch lat. Jedynie przedszkole przy ulicy Hemara po rozbudowie o cztery oddziały zostanie oddane do użytku za rok. - Już podpisaliśmy umowę na budowę tego obiektu - mówi wiceburmistrz Piotr Smoczyński. Nowe przedszkole stanie również przy ulicy Ceramicznej. Za osiem milionów złotych powstanie placówka dla ośmiu oddziałów, z czego trzy będą integracyjne. Niedługo ogłoszony zostanie przetarg na budowę podstawówki przy Warzelniczej. Działka, na której stanie placówka, należy do Agencji Nieruchomości Rolnych i przekazana zostanie nieodpłatnie dzielnicy. Znajdą się tu 24 oddziały, w tym dwa dla zerówek i szesnaście dla gimnazjum. Przedszkole z sześcioma oddziałami i małym żłobkiem stanie przy ul. Jesiennych Liści niedaleko Trasy Toruńskiej. Trzy kolejne żłobki staną przy Odkrytej, Krzyżówki oraz Truskawkowej. Będą miały po 150 miejsc dla maluchów.

Nowe przedszkole stanie także przy ulicy Głębockiej, głównej arterii wschodniej części dzielnicy.

Dumą Białołęki będzie przedszkole przy ulicy Myśliborskiej na Żeraniu. Znajdzie się tam miejsce dla trzystu dzieci. - Niedługo ogłosimy przetarg. Dzięki temu już za dwa lata znajdzie się tu dwanaście oddziałów - mówi wiceburmistrz Smoczyński. Również przy Myśliborskiej stanie podstawówka dla dwudziestu oddziałów oraz sześciu oddziałów przedszkolnych.

Przemysław Burkiewicz