Lemingopedia: "Robienie na drutach za 18 tysięcy? Miasto cudu"

Na co można wydać 83 miliony złotych, kiedy kraj pogrążony jest w kryzysie gospodarczym a dziura budżetowa Warszawy może sięgnąć w tym roku 3 miliardów? Wśród projektów dopuszczonych do trwającego głosowania nad budżetem obywatelskim znajdziemy zarówno pomysły na remont zniszczonych chodników czy zasadzenie drzew, jak i warsztaty tańca hawajskiego.

- Jak myślicie, ile kosztuje leżak w ramach strefy relaksu w parku Dygata? A robienie na drutach? A może chcecie pomóc kotom przetrwać zimę za 53 tys. zł? Miasto cudu, serio - czytamy na facebookowym blogu Lemingopedia. - Ile kosztuje "wspólne robienie na drutach i szycie dla klimatu i integracji sąsiedzkiej"? Odpowiadam: 17,7 tys. zł.

W uzasadnieniu projektu można przeczytać m.in., że "robiąc wspólnie na drutach oraz cerując dotychczasowo posiadane ubrania możemy udowodnić, że nie musimy być zależni od konsumpcjonizmu". Konsumpcjonizm to najwyraźniej pojęcie względne, bo główną pozycję w kosztorysie zajmuje zapłata dla instruktora, na którą przeznaczono ponad 11 tys. zł przy stawce... 90 zł/h. Od Lemingopedii dostało się także projektowi... kampanii społecznej na rzecz kotów.

- Pan Kacper ma pomysł. Chce zapewnić wolno żyjącym kotom z terenu Mokotowa schronienie w okresie zimowym poprzez przeprowadzenie kampanii społecznej na rzecz zostawiania otwartych okien do piwnic - pisze bloger. - Na ten cel potrzebuje 53 tys. zł. Nie wiecie przypadkiem, w jaki sposób koty przetrwały tysiące zim bez dofinansowania?

Tegoroczne głosowanie nad budżetem obywatelskim trwa do 15 września. Wybrane przez warszawiaków projekty zostaną zrealizowane w przyszłym roku.

(dg)