Mahatma Witkac
autor: | Joanna Siedlecka |
wydawnictwo: | Fronda |
wydanie: | Warszawa |
data: | 19 sierpnia 2024 |
forma: | e-book (epub, mobipocket) |
liczba stron: | 464 |
ISBN: | 978-83-8079051-3 |
Inne formy i wydania
e-book (epub, mobipocket) | 2015.01.18 |
e-book (epub, mobipocket) | 2024.08.19 |
Autorka Mahatmy Witkaca dotarła do ostatnich świadków pamiętających jeszcze Witkacego: Oli Watowej, Ireny Krzywickiej, Anny Linke, Wally Pawlikowskiej. Pokazała też tragikomiczne, dopełniające katastroficzne wizje Witkacego, peerelowskie losy jego najbliższych, żyjących w zbydlęconym świecie, w którym on sam odmówił udziału, np. jego żony, Jadwigi Witkiewiczowej, chromej i starej, przepędzonej przez komunistę Polewkę z literackiego kołchozu na Krupniczej w Krakowie. Samotność i nędza ,,demonicznych" niegdyś modelek, wyprzedających jego obrazy w zamian za miejsca w domu starców.
Przypomniała tragigroteskę ,,grzebalnej awantury", gdy na zakopiańskim cmentarzyku, wśród przemówień o polsko-radzieckiej przyjaźni, pochowano zmarłą w czasie porodu Bogu ducha winną młodą Ukrainkę.
Nowe wydanie Mahatmy poszerzone zostało o unikatowe i niepublikowane wcześniej zdjęcia Witkacego na ,,wyrypach" w ukochanych Tatrach oraz jako męża i nie-męża z żoną i najważniejszymi kobietami jego metafizycznego haremu, a także o trzy nowe rozdziały:
* ,,Ciućka jego tango tańcowała" - o Witkacym jako wirtuozie słowa, niepodrabialnego języka pełnego komizmu, twórcy neologizmów, które weszły do polszczyzny, np. pyfko, papojka, kobietony, bebechy, szpryngle, oraz przekleństw podniesionych do rangi sztuki, np. sturba jego suka, ścierwa ich pyzdry, ty skierdaszony wądrołaju!
* ,,Kronika intymna" - o szczerych, wręcz ekshibicjonistycznych listach Witkacego do żony i przyjaciół, swoistym intymnym dzienniku artysty i człowieka z krwi i kości, ze swadą i humorem relacjonującego swoje twórcze niemoce, jak też kłopoty z zębami i hemoroidami.
* ,,Śpiewki poranne" - o tworzonych zwykle podczas kąpieli żartobliwych wierszykach o tematyce erotycznej, peyotlowej, klozetowej, pisanych dla rozrywki i ucieczki od prześladujących go glątw. Często niecenzuralnych, dosadnych, nigdy jednak wulgarnych, jak chociażby ten: Wlazła na piedestał/i prosiła, żeby przestał,/ale on nie słuchał wcale/ i dalejże ją na tym piedestale
Na sąsiedniej półce
-
[ e-book ]Pan od poezji. O Zbigniewie HerbercieJoanna Siedlecka
-
[ książka, e-book ]Biografie odtajnione. Z archiwów literackich bezpiekiJoanna Siedlecka
-
[ książka ]Listy do MilenyFranz Kafka
-
[ książka ]Białoruś. Kartoflana dyktaturaMarcin Strzyżewski
-
[ książka ]Jak być renesansową kobietą. Nieopowiedziana historia piękna i kobiecej kreatywnościJill Burke
-
[ książka ]Tokyo Crush. Jak szukałam miłości w JaponiiVanessa Montalbano
-
[ książka ]Opowiedzcie mi o miłości. Jak się zakochujemy i dlaczego się rozstajemySusanna Abse
-
[ książka ]Naziści po wojnie. Kariery ludzi HitleraDanny Orbach
-
[ książka ]Muzy. My stworzyłyśmy sztukęRuth Millington
-
[ książka ]Nieocalony. Tadeusz Borowski. BiografiaMarta Byczkowska-Nowak
-
[ książka ]Najdroższa. Podwójne życie Damy z gronostajemKatarzyna Bik
-
[ książka ]Ukryci. Głosy z kryjówek przed ZagładąArkadiusz Lorenc
LINKI SPONSOROWANE
Najnowsze informacje na Tu Stolica
REKLAMA
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
REKLAMA
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Polecamy w naszym pasażu
REKLAMA