Jeszcze w zielone gramy

Szkoła Podstawowa nr 267 im. Juliusza Słowackiego przy ul. Braci Załuskich 1 jako pierwsza w dzielnicy zdecydowała się wprowadzić nowatorskie narzędzie wspierające koncentrację uczniów - tzw. rotory. To połączenie biurka z rowerkiem treningowym, które pozwala uczniom na rozładowanie nadmiaru energii w trakcie lekcji, bez zakłócania ich przebiegu.

Bemowscy kierowcy zgłaszają potrzebę wydłużenia czasu działania zielonych strzałek do skrętu w prawo na skrzyżowaniach ulicy Lazurowej z Człuchowską oraz Lazurowej z Górczewską. Co na to warszawscy urzędnicy?

Mieszkańcy Warszawy mogą cieszyć się kolejnym odnowionym terenem zielonym. Skwer przy ul. Broniewskiego został kompleksowo zmodernizowany. Pojawiły się nowe chodniki, alejki, ławki, zieleń i infrastruktura rowerowa. Inwestycję zrealizował Zarząd Zieleni m.st. Warszawy.

Po raz dwudziesty 1 i 2 sierpnia 2025 odbędą się na warszawskim odcinku Wisły powstańcze spływy kajakowe "Wisłą przez Miasto Nieujarzmione" dla uczczenia rocznicy Powstania Warszawskiego i jego bohaterów, połączone z poznawaniem powstańczych historii, paradą kajaków w godzinie W z transparentami "Pamiętamy", koncertem powstańczych piosenek na brzegu rzeki i wyścigiem kajaków o Kotwicę Powstania 44 roku.

Trwa bezpardonowa walka o władzę w Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. W czerwcu wybrano nową radę nadzorczą i odwołano prezes Barbarę Różewską, która wprost mówi, że stoi za tym środowisko polityczne burmistrza Bielan Grzegorza Pietruczuka. W lipcu sąd wstrzymał wykonanie uchwały walnego zgromadzenia dotyczącej wyboru rady nadzorczej.

Spektakle teatralne, wystawy, koncerty chopinowskie, kino plenerowe i mnóstwo innych, w zdecydowanej większości bezpłatnych wydarzeń. Letnie atrakcje na terenie starej fabryki wódki na warszawskiej Pradze to już tradycja.

Po latach nieobecności, jeden z najbardziej charakterystycznych symboli warszawskiego Żoliborza znów rozświetla plac Wilsona. Neon "Małgosia", który przez lata zdobił sklep w przyziemiu kamienicy przy ul. Toeplitza 2, wrócił na swoje pierwotne miejsce.

Na Kopalnianej wciąż brakuje chodnika, a tzw. wąskie gardło powoduje zagrożenie dla pieszych i kierowców. Radny Jarosław Oborski domaga się progów, ale władze dzielnicy nie widzą takiej potrzeby.