REKLAMA

Dół

tytuł oryg.: Dół
autor: Andriej Płatonow
przekład: Adam Pomorski
wydawnictwo: Czarne
kolekcja: Klasyka
wydanie: wydanie 2, Sękowa
data: 30 listopada 2022
forma: książka, okładka miękka ze skrzydełkami
wymiary: 125 × 205 mm
liczba stron: 184
ISBN: 978-83-8191604-2

Inne formy i wydania

książka, okładka miękka ze skrzydełkami, wydanie 2  2022.11.30

Ze wstępem Andrzeja Stasiuka i posłowiem Adama Pomorskiego

Jeden z najwybitniejszych tekstów Płatonowa i w nowym znakomitym przekładzie Adama Pomorskiego.

Andriej Płatonow jest dziś stawiany obok Tołstoja, Czechowa, Szołochowa czy Bułhakowa. Ale gdy powstawały jego książki - wywrotowe, ponuro prześmiewcze, obnażające absurd aparatu władzy i dogmatów - nie mogły się odbić szerokim echem. Sam Stalin doprowadził do zakazu ich publikacji. Z tego powodu ukończony w 1930 roku Dół po raz pierwszy ukazał się w druku dopiero w emigracyjnym czasopiśmie niemal trzydzieści lat później, a do tego czasu powieść była znana wyłącznie z odpisów. Adam Pomorski sięgnął do uważanej za najwiarygodniejszą wersji powieści wydanej przez Rosyjską Akademię Nauk w 2000 roku.

,,Dół" to antyutopijna opowieść o budowie domu, który ma się stać fundamentem świetlanej przyszłości. Budowa zatrzymuje się jednak na etapie dziury w ziemi, wizja lepszego jutra rozpada się i umiera, a kopacze zaczynają dostrzegać bezsens swoich działań. Karykaturalny obraz świata zalanego ideologią planu pięcioletniego, kolektywizacji oraz bełkot nowomowy zostają doprowadzone do absurdu. Płatonow obnażona okrucieństwo systemu, który miał być zbawieniem dla mas, i podkreśla groteskowość kolejnych pomysłów władzy.

Powieść jest obecnie uważana za jeden z najbardziej przenikliwych opisów totalitaryzmu.

,,Nie napisano w XX wieku piękniejszej, straszniejszej i mądrzejszej książki o totalitaryzmie i utopii. Nie napisano niczego, co by dorównywało siłą wyrazu ani grozą "Dołowi" Andrieja Płatonowa. Apokalipsa dzieje się tu na wszystkich poziomach. Na poziomie obrazu, filozofii i języka. Słowa pękają, rozrywają się, ponieważ wypowiadane są w absolutnej próżni. Tak jak ryby z oceanicznych głębin, gdy wydobyć je na powierzchnię. Zaczęte zdania u swojego końca nabierają antysensów i popełniają samobójstwo. Obrazy i zdarzenia już u swych początków skazane są na zagładę. "Dół" dzieje się w antyświecie, w antyrzeczywistości, która była przecież jak najbardziej rzeczywista." Ze wstępu Andrzeja Stasiuka

Na sąsiedniej półce

Szukasz książki, audiobooka? Skorzystaj z wyszukiwarki
;

REKLAMA

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na Tu Stolica

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe