Kierowca odmówił pomocy mężczyźnie na wózku. Szybka reakcja ZTM

Przypomnijmy: 27 lipca w porannym szczycie w autobusie linii 516, stojącym na przystanku "Odkryta" na Nowodworach, kierowca odmówił rozłożenia rampy mężczyźnie poruszającemu się na wózku inwalidzkim argumentując - wbrew przepisom porządkowym ZTM - że należy ją rozkładać tylko osobom na wózkach elektrycznych. Po krótkiej kłótni pasażerowie sami rozłożyli rampę i autobus ruszył, ale przy najbliższym przystanku tramwajowym kierowca miał kazać pasażerom opuścić pojazd i odmówić dalszej jazdy.

Ponieważ fragment kłótni został uwieczniony za pomocą smartfona i opublikowany w Internecie, sprawa błyskawicznie trafiła do mediów. Kierowca nie chciał sprzedać biletów "słoikom"
Czasami pasażer staje przed - zdawać by się mogło - prozaicznym problemem: jak kupić bilet w niedzielę. I choć możliwości jest sporo, bywają sytuacje, kiedy nikt pomocnej ręki nie poda... Już następnego dnia ZTM poinformował, że pracujący dla firmy Arriva kierowca stracił certyfikat uprawniający do obsługi linii w ramach stołecznej komunikacji miejskiej. Przewoźnik został też wezwany do wyciągnięcia konsekwencji dyscyplinarnych wobec swojego pracownika.

- Taka postawa jest niedopuszczalna, karygodna i oburzająca oraz nie mieści się w żadnych standardach i normach współżycia społecznego - informuje ZTM w specjalnym komunikacie. - Serdecznie przepraszamy za zaistniałą sytuację zarówno pasażera poruszającego się na wózku inwalidzkim, jak i wszystkich tych, którzy byli świadkami całego zajścia.

Kierowca musiał pomóc

Zgodnie z §8 ust. 3 przepisów porządkowych ZTM "obsługa pojazdu zobowiązana jest - w razie jednoznacznego zasygnalizowania takiej potrzeby - do udzielenia pomocy osobom niepełnosprawnym, o ograniczonych możliwościach poruszania się i poruszającym się na wózkach inwalidzkich w dostaniu się do pojazdu i zajęciu w nim miejsca oraz w opuszczeniu miejsca i pojazdu".

(dg)

.