Wojna o Las Bielański. Autobus przez Dewajtis i Lindego?

Myślę że rozwiązanie jest jedno - autobus = całkowity zakaz wjazdu samochodów. Jeśli UKSW przystanie na taką propozycję uruchomić autobus, jeśli nie - zakończyć dyskusję o autobusie i życzyć studentom miłego spaceru

Popieram przedmówcę. Inaczej nie będzie końca kolejnym żądaniom.

Uruchomić autobus z UKSW na Wyócickiego Wisłostradą w kierunku Centrum. Na Wisłostradzie nad Dewajtis są już zatoki autobusowe (i nie trzeba łączyć Dewajtis z Wisłostradą) a piechotą stąd jest max. 200 m (tyle studenci to raczej dadzą radę przejść).

Konsultacje po co ta fikcja jak już na ul.Lindego przystaneczek nowiutki - wiatka stoi.

Na ul. Dewajtis konieczny jest Buspas w obu kierunkach obowiązujący przez cały dzień 7 dni w tygodniu z wideorejstratorem.

Zamiast wideorejestratora wystarczy szlaban, otwierany automatycznie przez urządzenie w zbliżającym się autobusie.
Co do przesiadki dla studentów to przecież wystarczy jedna - do autobusów linii 181. Wcale nie trzeba jechać na Młociny.

---

I to już od dłuższego czasu, pomimo dezaprobaty wyrażanej przez mieszkańców.

Zapraszam wszystkich ekologów oraz innych walczących mieszkańców na spacer po chodniku pokrytym lodem, zobaczymy jaka odległość przejdziecie. Co Wam szkodzi puścić elektryczny autobus? Tym bardziej, że na UKSW chodzi dużo niepełnosprawnych osób, może zaczniecie ich podwozic?

Autobus w tym rezerwacie to szalenstwo. Zdrowy rozsądek wskazuje na to aby go tam nie było. Ulica Dewajtis i jej jezdnia przecina rezerwat i po której często przemieszcają sie zwierzęta .Autobusik na próbach nie mógł normalnie skręcić .Jezdnia nie będzie posypywana solą bo rezerwat więc autobusik z studentami może wypaś z trasy bo ślisko. Wybudowano chodniczek za pareset tysięcy złotych by student nie musiał dojeżdżać tylko iść pieszo .Na Bielanach skraca się linnie autobusowe albo ogranicza np. 121 bo kaski mało.
Konsultaci nikt niechce robić bo wiadomo co o tym sądzą mieszkańcy .Zero realnych korzyści dla dzielnicy Bielany. A jedyny argument aby ten autobus był to chyba żeby studenci nie musieli iść pieszo i mogli jeździć ,
najlepiej odrazu zrobić linie akademicką od UKSW ul .Wóycickiego do UKSW ul. Dwajtis.

Autobus - TAK - samochody prywatne - NIE. Odzyskany teren spod monstrualnego parkingu jakim jest kampus UKSW ponownie zalesic.

Urząd Dzielnicy Bielany pod rządami p. Miastowskiego wybudował w rezerwacie chodnik, za to wykonał kompensację przyrodniczą. Chodnik istnieje nadal, po kompensacji przyrodniczej nie ma ani śladu, bo oprócz zaorania północnej ścieżki wzdłuż ul. Dewajtis i posadzenia kilku krzaczków mikroskopijnej wielkości urzędnikom zabrakło wyobraźni i nie zabezpieczyli odpowiednio zaoranej ścieżki. W efekcie ścieżka po północnej stronie jezdni ma się dobrze, może nie jest już tak wygodna jak kiedyś, ale piesi po niej chodzą. Teraz, na czele z burmistrzem Menciną, Urząd Dzielnicy Bielany chce nam "dać w prezencie" autobus.

---

Przypomnieć należy, że od dłuższego już czasu w bólach powstaje plan ochrony rezerwatu.
W grudniu 2013 roku, czyli wtedy gdy powstawał chodnik Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska poinformowała mnie, że wstępna przewidywana data wejścia w życie planu ochrony to druga połowa 2014 r. Czy dlatego Urząd Dzielnicy Bielany tak bardzo się śpieszył z budową chodnika? Czy dlatego robiono wszystko, by wybudować go przed uchwaleniem planu ochrony rezerwatu?

---

Z pewnych względów plan ochrony do dnia dzisiejszego nie wszedł w życie, jest po konsultacjach i być może lada moment plan ochrony zacznie obowiązywać. Czy dlatego Urząd Dzielnicy Bielany tak bardzo chce uruchomić linię autobusową, by zdążyć przed wejściem w życie planu ochrony? Czy z tego powodu miasto nie chce konsultacji społecznych?

To radni PIS zachłystywali się tym pomysłem na komisji, to oni popierają ten pomysł i mają w wielkim poważaniu mieszkańców Bielan i Wrzeciona. Na komisji w środę takie teksty leciały z ich strony jakby zupełnie zapomnieli ze sa radnymi z Bielan i ze to ludzie z Bielan na nich głosowali. Ten pomysl zagraża tez ulicy Lindego. Jak będzie tam autobus to będzie zakaz parkowania i gdzie się podzieją te stojące samochody z osiedla. Trzeba przyjść na sesje 26 stycznia o 14 i nie pozwolić na te ich samowole

I znowu słyszę o planowanym wprowadzeniu autobusu przez ul. Lindego dla biednych studentów z UKSW !! Chcą zniszczyć jeden z ostatnich miejsc gdzie mieszkańcy z Bielan przychodzą się zrelaksować i odpocząć!! Jeszcze w 2014 po protestach na posiedzeniu rady dzielnicy Bielany podjęto uchwałę, o nie poszerzaniu ulicy Lindego i nie wpuszczaniu autobusu, a widzę, że już po wyborach to można wyborców pominąć i nie liczy się już głos mieszkańców !! Jawne chamstwo czarnej armii z lasu! Po co jak nie dla ich ciemnych interesów ten autobus !! Kręcą biznes kosztem przyrody i mieszkańców. Ludzie nie dajmy się z tłamsić ! Już od otwarcia ul. Reymonta ruch samochodowy na ul. Lindego wzrósł kilkukrotnie , hałas i zanieczyszczenie też jest dużo większe. To nie jest ulica przelotowa! Jest szkoła, hala, basen. Setki dzieci dziennie przechodzi ul. Lindego, jest to miejsce rekreacji, zabawy i odpoczynku !
Już się korki robią to po co poszerzać i jeszcze autobus!!
Protestuję i inni też będą.
Nie dla autobusu na ul. Lindego !!!
Dlaczego bez konsultacji społecznych?! Co mieszkańcy się w ogóle nie liczą !? Podatki mamy płacić a nie mamy nic do powiedzenia nawet w miejscu swego zamieszkania!? Dla czyjego to biznesu mamy narażać swoje dzieci na coraz to większe zagrożenia komunikacyjne na Lindego. Cóż za zyski będzie miał ZTM jak zrobi tą linię, a może kto z ZTM chce być zbawiony za dobre uczynki dla Panów z Dewajtis?
Już na ostatnich wyborach ksiądz katolicki po głosowaniu powiedział, że teraz to się wszystko zmieni na lepsze i będą teraz się czuli jak pączki w maśle. I to właśnie się niestety ziszcza.

---

Tylko dlaczego kosztem naszym i naszych dzieci !
Co to jest 800m spaceru? Tym bardziej dla studenta. Wprowadzenie autobusu nic nie zmieni , ludzie nie bądźcie naiwni da się im palec to za chwilę wezmą całą rękę! Autobus elektryczny się zepsuje i puszczą na linie śmierdzącego i kopcącego diesla! Bo trzeba utrzymać komunikację, będą nas oszukiwać a ilość samochodów wjeżdżających do Lasku będzie tylko coraz większa. Ale to przecież biznes kościelny, bo na pewno ZTM czyli mieszkańcy Warszawy na tym stracą!

---

Na nic się nie zgodzimy, będziemy walczyć o nasze otoczenie i bezpieczeństwo swoich najbliższych !!!

---

Panie Radny Danielu Pieniek jest Pan mieszkańcem Bielan od urodzenia, ja mieszkam na ul. Lindego 15 lat i właśnie tylko ten widok z okna na las spowodował, że zaakceptowałem zamieszkanie w bloku!
Bardzo proszę 26.01 o pomoc i o ponowny wniosek o konsultacje społeczne, bo pominiecie mieszkańców, zdania odmiennego niż zdanie władzy staje się w ostatnich miesiącach wizytówką ekipy rządzącej i jest odejściem od obowiązujących reguł i postępowań !!

My mieszkańcy Bielan mam tylko się przyglądać jak miasto nadskakuje tej uczelni i studentom jak może .
Dla studentów UKSW autobus w rezewacie .Dla mieszkańców wycofanie linni 114 z przejazdu główną ulicą parotysiecznego osiedla ulicą Przy Agorze .
Dla studentów UKSW druga linnia 114 z pętli Młociny pod uczelnie na Młociny dla mieszkanców krótki autobusik 121 jeżdzący tylko do 20 tej. Żadnych korzyści mieszkańcy nie będą mieli .Zaraz ograniczy się parkowanie na ul. Lindego bo wąsko i autobus musi się zmieścić .Na studentach tych nawet nie zarobi mały handel na naszej dzielnicy.Jak będzie autobus to droga studenta na uczelnie prawdopodobnie będzie taka : wyjście z metra Wawrzyszew ruchome schody przejście okooło 20 metrów i atobus z Lindego pod samą uczelnie.

---

Proszę się zastanowić jeszcze raz nad tym co Pan oraz część pozostałych osób piszecie! Też jestem przeciwny autobusowi na Lindego i martwi mnie całe to betonowe "grzebanie" (bez żadnej refleksji) w rezerwacie, ale akurat konsultacje społeczne są PRZECIWKO nam. Aktualnie projekt jest jeden i zakłada tylko jedną możliwość przebiegu tej linii czyli właśnie przez Dewajtis-Lindego. Konsultacje społeczne w tym momencie oznaczają owszem możliwość wypowiedzenia się mieszkańców, ale bądźmy realistami: będzie nas kilkanaście, max. kilkadziesiąt osób. Ludzie mają co robić w wolnym czasie (jeśli w ogóle go mają). Przykład? Chociażby wszelkie głosowania przez internet (co już w ogóle nic nie kosztuje) gdzie w sprawach Bielan zabiera głos raptem kilkaset osób (na 150 tys. mieszkających!). Tak wiec wynik konsultacji można przewidzieć śmiało: nawet przy niespotykanym dotychczas zaangażowaniu mieszkańców będzie max kilkaset osób zgłaszających uwagi krytyczne, kontra kilkanaście tysięcy innych osób wypowiadających się w samych superlatywach (czyt. studentów). Czy naprawdę ktoś sądzi że zebranie 1000 podpisów, chodząc od domu do domu, po osiedlu jest tak samo łatwe do zrealizowania, jak puszczenie listy na wykładach gdzie w ciągu jednego dnia można mieć dwa razy tyle? Bądźmy realistami! Te konsultacje oznaczałyby tylko jedno (i o to też warto zapytać czy takie były intencje autora): "większość ludzi w konsultacjach tego chciała więc rada musi się zgodzić to nie nasza wina, że autobus tamtędy pojedzie". Jeszcze nie tak dawno temu w swojej skrzynce znalazłem pewien list od jednej posłanki PO w której chwaliła się, że ten chodnik to jej "dzieło". Tak więc owszem należy działać, ale mówmy od razu NIE, a nie czekajmy na jakieś konsultacje (które znając życie wypadną w czasie świąt, albo wakacji) żeby to samo NIE powiedzieć, ale jednocześnie być zakrzyczanym przez gromkie uczelniane TAK.

Spotykamy sie na sesji 26 stycznia o 14 w Urzędzie dzielnicy ul. Zeromskiego na 5 pietrze i mowimy NIE dla autobusu na Lindego i w lesie bielańskim. Na sesje moze przyjśc kazdy.

Spotykamy sie my mieszkańcy na sesji Rady w Ratuszu przy ul. Zeromskiego 29 w dniu 26 stycznia godz. 14 i mówimy stanowczo NIE dla autobusu na Lindego i w Lesie Bielańskiem

Nas mieszkańców jest więcej niż 3 tysiące studentów i to nasz głos powinien być brany pod uwagę.
Panie Radny Stefanie Kulesza i Panie Herbich zapomnieliście Panowie ze trzeba dbac o mieszkańcow Bielan tak jak to robi wasz kolega z klubu Pan Jan Zaniewski.

Macie racje, po co konsultacje jak i tak całkowicie się nie zgadzamy na autobus.
Gdybyśmy wiedzieli o kontynuacji procesu też na pewno udałoby się nam nazbierać więcej niż 3000 podpisów przeciw. Teraz nie ma już czasu trzeba iść na radę i protestować !!

Oczywiście ,zaproście jak najwięcej osób zainteresowanych na protest do ratusza.
Żadne argumenty nie przemawiają za koniecznością wprowadzenia jakiegokolwiek środka komunikacji.
TO JEST REZERWAT !!!
Zrobiono chodnik bez żadnych konsultacji i teraz okazuje się - po co ? Mało ?
Bus pasy ? Totalna bzdura kosztem czego? Rezerwatu oczywiście ...
Niepełnosprawni ? Jeżdżą i tak specjalnymi pojazdami jak do tej pory...
Samochody ,które tam jeżdżą i tak będą jeździły i tam parkowały...
Studenci mogą dojeżdżać wisłostradą nawet jest miejsce na przystanek.
JEŻELI NIE CHCECIE MIEĆ SOKRATESA I KOLEJNEJ AUTOSTRADY TRZEBA REAGOWAĆ>

Polecam podsumowanie ćwierćwiecza UKSW pośród Lasu
--> http://www.zm.org.pl/?a=historia_uksw-161

@Mirosław Kaczyński
Panie Mirosławie, należałoby dodać z jakiego powodu łącznik Dewajtis z Wisłostradą został oprotestowany, nie tylko przez ekologów, ale także przez mieszkańców Bielan. Otóż przez nieudolność władz miasta i projektantów, którzy chcieli wyciąć cenny fragment rezerwatu.

---

Projekt zakładał wycinkę drzew z cennego przyrodniczo fragmentu lasu, więc należało się spodziewać protestów. Należało też rozważyć rozwiązanie alternatywne, czego nie zrobiono. Nie wiem czemu alternatywnego rozwiązania w ogóle nie rozważano, ale ja to widzę tak (być może się mylę):
przedstawimy projekt wymagający wycinki, na który ekolodzy z pewnością się nie zgodzą, więc mamy łącznik Wisłostrada-Dewajtis z głowy, a całą winę zwali się na ekologów. Tak też się właśnie robi.

---

Dlaczego nikt nie pisze, że miasto zmarnowało szansę na wybudowanie tego łącznika?

---

Właśnie po to, by teraz puścić tam linię autobusową. To było do przewidzenia, bo jednym z warunków ZTM ws. puszczenia autobusu ulicą Dewajtis było usunięcie z niej pieszych. Pętlę się wybuduje, progi zamieni na wyspowe, z dostosowania jezdni chyba zrezygnowano, pieszych usunięto. Czas na autobus. Co dalej?

Protestujcie przeciwko zwiększonemu ruchowi na Lindego a nie przeciwko autobusom. Postawcie sprawę w ten sposób, że chcecie autobusów ale żądacie wycofania samochodów spod swoich okien i z Dewajtis. Boicie się, że zakaz nie będzie przestrzegany? Zaproponujcie rozwiązanie takie, jakie od lat funkcjonują na zachodzie Europy: http://tiny.pl/gtjs1 Banalne i skuteczne.

No i jest stanowisko dzielnicy i zgoda na autobus. Są tez warunki,ale mam przeczucie że jak tylko autobus zacznie kursować przez Las Bielański to warunki jakoś się obejdzie ... Widać jak dużą sile oddziaływania mają władze UKSW a jaką władze naszej dzielnicy....

A nie pisałem że wszystkie rozmowy , konsultacje to fikcja .Przystaneczek na Lindego - wiateczka stoi i spokojnie czeka na ten moment uruchomienia nowej linni który się już zbliża coraz bardziej . Po autobusiku przyjdą zakazy zatrzymywania na Lindego bo wąsko i dwa kierunki ruchu. Władze dzielnicy robiąc tyle dobra dla tej uczelni i tak dbają o jej studentów mogły by chociaż zrobić coś dla dzieci naszej dzielnicy Bielany. Można wybudować jakiś skatepark lub dofinansować zajęcia saitkówki czy pływania dla dzieci w szkołach Bielańskich. Poza Mediateką nic na tej dzielnicy nowego nie przybywa nawet lodowisko jak zrobiono na Żeromskiego to dziurawe i bez zadaszenia .

he, he ciekawe czy ZTM zdola spelnic wszystkie uwarunkowania puszczenia autobusu ul. dewajtis, ja obtuje ze nie i autobusu nie będzie ! Super. Dobrze to radni wymyślili :-)