Pełczyńskiego: będzie połączenie z Powstańców i autobus

Równie ważne wydaje się przedłużenie budowanej aktualnie ulicy Coopera do Batalionów Chłopskich (około 300 metrów). Mieszkańcy położonych przy Coopera osiedli mają spory kawałek do przejścia do najbliższego przystanku komunikacji miejskiej. A przy Batalionów kończy się budowa dwóch kolejnych osiedli. W najbliższej przyszłości Budimex zbuduje przedłużenie Coopera od Batalionów do Szeligowskiej i można będzie uruchomić linię (mini)autobusową Szeligowską, przedłuzeniem Coopera, Coopera idalej Górczewską. Taka koncepcja pozwoli dojechać także ( nie mówiąc o możliwości podciagnięcia mediów) do planowanej przychodni lekarskiej przy Coopera. Nie wspomnę o możliwości rozwiązania, po wielu latach oczekiwań, w postaci uruchomienia komunikacji miejskiej dla mieszkańców ulicy Szeligowskiej.

Ulica Coopera i zbudowane przez JW Destruction osiedle przy niej to modelowy wręcz przykład katastrofy w zakresie planowania przestrzennego i nieudolności władz Warszawy. Dlaczego? - Otóż miasto to: domy, ulice, kwartały zabudowy, obiekty użyteczności publicznej, parki, tereny sportowe, harmonijnie skomponowane i wzajemnie uzupełniające się. Osiedle przy ulicy Coopera zaś jest nie wiadomo czym - ani to miasto, bo powstało na niescalonych gruntach z parcelacji rolniczej, w sposób zupełnie przypadkowy i bezplanowy i to też nie wieś, bo nie ma już ziemi uprawnej i zabudowy gospodarskiej. A pomysł z miniautobusikiem dowożącym osiedlową uliczką nieszczęśników i frajerów którzy kupili tam mieszkanka do cywilizowanej części miasta jest jednocześnie śmieszny i żałosny. Podobnie zresztą jak pomysł z autobusikiem na ulicy Pełczyńskiego.

Pytanie po co na tak krótkim odcinku ścieżka rowerowa? Pomysł z autobusem to chyba typowo z powodu Alei Sportów Miejskich ale zobaczymy co powiedzą mieszkańcy tej ulicy.
#jkk
Dzielnica Bemowo na FB twierdzi, że ten odcinek wykonają deweloperzy okolicznych osiedli. Chodzi Ci o to: http://www.bemowo.waw.pl/administracja/wydzial_obslugi_mieszkancow/e_urzad_/obwieszczenia/zawiadomienie_o_wszczeciu_post,6354/? Nie ma tam jednak informacji o połączeniu z Batalionów Chłopskich a podana długość ok. 442 metry nie wystarczy na całą odległość do Szeligowskiej, podobnie z wymienionymi działkami.
#Bob Rozbieracz
To fakt, hmm raczej ten kto miał pieniądze tam kupić mieszkanie ma też i na samochód więc dla kogo ten autobus?

W obszarze Chrzanów 2 osiedla JW zajmują zaledwie czwartą część obszaru objętego planem miejscowym, niewątpliwie pełnym wad. Trzykrotnie mniejszym jest osiedle Villa Lazur. Do tego dochodzi jeszcze budynek PBM na rogu Lazurowej i Batalionów oraz kilka domków, resztę stanowią pola uprawne i odłogi. Ale w najbliższym sąsiedztwie kończy się budowa pierwszych etapów osiedli Robyga oraz Budimexu - już poza obszarem objętym planem. Mieszkać w tym rejonie będzie niebawem kilka tysięcy ludzi, ich ilość będzie rosła w miarę budowy nowych osiedli. Nie mam pewności, czy te 442 m wystarczy na połączenie Szeligowskiej z Batalionów, może zabraknie 30 metrów, może nie, zresztą niebawem Robyg dołączy z budową równoległej ulicy, stanowiącej przedłużenie Gościnnej. Zbudowanie 280 metrowego brakującego odcinka ulicy Coopera pozwoli na:
- zbudowanie docelowego wjazdu do osiedla BI w miejsce wjazdu tymczasowego od ulicy Batalionów funkcjonującego na zasadzie służebności do 2017 roku,
- stworzenie drogi dostępu do działki przewidzianej pod budowę przychodni lekarskiej,
- zbudowanie alternatywnej drogi dla ulicy Lazurowej, której brak tak dotkliwie odczuliśmy wszyscy dzięki budowniczym skrzyżowania Lazurowej z Górczewską,
- możliwość uruchomienia linii autobusowej dla mieszkańców okolicznych osiedli, pacjentów przyszłej przychodni oraz w końcu - mieszkańcom ulicy Szeligowskiej.
Świadomy jestem, że władze dzielnicy twierdzą, iż to deweloperzy wybudują brakujący odcinek Coopera, nie wskazują jednak który z deweloperów zechce bezinteresownie wyłożyć na to kasę, choćby po to aby wykupić teren pod ulicę.

"Planowane jest przedłużenie ulicy Coopera do Batalionów Chłopskich. Prace będą wykonywać deweloperzy budujący w okolicy bloki mieszkalne. W tej chwili uzgdaniane są porozumienia z Dzielnicą na mocy których w.w inwestycja będzie realizowana. Na tą chwilę nie jest znany termin jej rozpoczęcia."
Mnie ciekawi czy w nocy nie jest zbyt duży hałas z S8, tam nie ma nawet jednego ekranu akustycznego (choć lepsze byłby wały ziemne, miejsce jest).

ts04 - sęk w tym, że żaden deweloper nie buduje i nie będzie budował bloków mieszkalnych w najbliższym czasie w tej okolicy (mam na myśli obszar od Górczewskiej do Batalionów Chłopskich). Aby mozna było prowadzić z Dzielnicą uzgodnienia na temat realizacji inwestycji, należy przede wszystkim dysponować prawem do dysponowania terenem - tak się jednak składa, że wszystkie okoliczne nieruchomości są własnością prywatną (oprócz działki pod przychodnię. Hałas z S8 dobiega praktycznie tylko wówczas, gdy motocykliści urzadzą sobie przejażdżkę, na codzień a raczej wieczorami, kiedy warunki propagacji fal są najkorzystniejsze, hałas jest słyszalny w blokach osiedla JW położonych najbliżej S8.

Dokładnie Ci motocykliści to jakaś zmora, policja powinna wysyłać tam jakieś patrole. Prawie co wieczór słychać ich wycie, również na Lazurowej jak tylko się ściemni.

pomysły z krótka linią obsługiwaną z małą częstotlowościa przerabialiśmy już pod tytułem Z9 - ale umiejętność wyciagania wniosków z własnych błedów ( i cudzych ) to cecha znamionujaca tylko ludzi inteligentnych.
Czy tak trudno zrozumieć że muchowowzy do przesiadki nie sa nikowmu potrzebne gdy trzeba przejśc 1000- 1500 m tj 10-15 minut marszu , a potrzebne są połączenia bezpośrednie do centrum , do metra , albo przynajmnie SKM ( najblizsza stacja Włochy - jest po liwidacji 106 i 384 tylko 189 z Jelonek - a o przystankach kolejowych Jelonki i Połczyńska trzeba chyba zapomnieć do zmiany opcji politycznej.

Ludzie inteligentni na ogół potrafią czytać teksty ze zrozumieniem. Proponowana linia (mini)autobusowa to nie jest to samo co minilinia autobusowa. Chodziło mi o obsługę linii za pomocą małych autobusów, bo większe miałyby na Coopera i podobnych uliczkach ogromne kłopoty z przejazdem. Nadto trzeba uwzględnić fakt, iż pacjentami przyszłej przychodni przy Coopera będą, przede wszystkim, ludzie starsi i schorowani - dla nich przejście 1000 czy 1500 metrów to duży problem.

#jkk , masz racje tylko że przychodnia na Coopera nie powstanie a chorym aktualnie bardziej jest potrzebny dojazd do "wspólnych" przychodni we Włochach , a miniautobus na długiej linii w kierunku z centrum nie ma sensu bo do niego nie wsiadziesz dopóki się nie opróżni na peryferiach.
A do ludzi starszych i schrowanych to w normalnych krajach lekarz przychodzi do domu... ( u nas transport ale tylko dla tych z legitymacją inwalidy kosztuje w MTON chyba 10 zł )

To chyba żarcik. Czy rządzący nie mają naprawdę się czym zajmować ? A przede wszystkim czy byli kiedyś na ul. Pełczyńskiego ??? Przecież tam jest jeden wielki korek. Na pewno autobus nie poprawi tej sytuacji a poza tym jaki jest jego cel jeśli od ul. Gorczewskiej jest i metro i tramwaj i autobus???

---

Niech rozbudują skwer sportów miejskich - a nie autobusy....