Park czy parking P+R między jezdniami Kasprowicza?

Tak, za to jak będą miejsca parkingowe, to nie będzie dzieci, więc płuca dzieci będą bezpieczne. Strefa parkowania płatnego aż do Conrada - natychmiast.

Dodatkowe podatki dla tych ktorzy mają metro pod nosem. Metro zostało zbudowane też z moich pieniędzy więc chce móc się do niego dostać i korzystać. Metro powstało z podatków wszystkich

Rozwiązanie jest bardzo proste i nie do ogarnięcia dla urzędasów - rozbudujcie metro i zintegrujcie je z koleją podmiejską.

Takie alejki parkowe są zrobione na zwężonej ulicy Sokratesa gdzie mieszkancy nowych blokow spacerują pomiędzy jezdniami po których jezdzą samochody i to są alejki zdrowia a mają być jeszcze ogrody deszczowe, gratulacje za pomysly

Zdecydowanie powinny być tam miejsca parkingowe, obecnie jest ich zdecydowanie za mało w okolicach metra na Bielanach gdzie parkuje mnustwo przyjezdnych odkąd wprowadzili parkowanie płatne na Żoliborzu. Za to wszedzie widać że raczej kasują miejsca niż powstają nowe.... obecnie średnio szuka się miejsca ok 40minut zasmradzając okolicę .... i na to nie pomogą na pewno nowe krzewy i drzewka :D

Zbudujcie zadaszone parkingi a na ich dachach zróbcie parki.
Nie dziękujcie.

Parking dla aut, albo raczej trupów które stoją w okolicy? Zdecydowanie nie!

Pamieta ktos jak lata temu byly organizowane tam pikniki z grillem, piwkiem, muzyka. Teraz w tym nudnym jak piSSda miescie tylko slychac jazgot jednych na drugich, Ten chce parking, ten lawke, a kolejny kibel i palety.

Nie dla parkingu!

---

Wolisz jak parkują na wąskich uliczkach osiedlowych?

Można zrobić miejsca parkingowe i posadzić drzewa godząc wszystkich. Propozycja bylin, roślin cebulowych, krzewów to wpędzanie dzielnicy w ogromne koszty prac ogrodniczych. Wolę, żeby dzielnica inwestowała w placówki oświatowe zamiast w pielegnację tulipanów i krzaków wzdłuż Kasprowicza

"Przyjezdni parkują na naszych osiedlach, pod naszymi blokami, bo brakuje miejsc parkingowych wzdłuż metra"

---

1. wprowadzić strefę płatnego parkowania - skrobidupom się odechce i problem zostanie rozwiązany
2. jest P+R zarówno przy m wrzeciono jak i huta - żal przejechać pół kilometra? Przy m słodowiec jest k&r
3. na uj chce ktoś tam mieć miejsce parkingowe skoro przy metrze mieszka? A do tego 116, 303, t17 i 6? Jedna z najlepiej skomunikowanych części miasta, a ma być po jednym aucie na członka rodziny czy jak?

---

puknijcie się w puste łby z tymi parkingami - niektórzy jakby moigli to by na samym peronie parkowali.

"obecnie średnio szuka się miejsca ok 40minut zasmradzając okolicę ..."

---

Kamilu - niezły z ciebie dzban - 40 minut to ja idę od parku olszyna, czy od kępy potockiej zrelaksować się przed pracą na wolumenie. Nieźle trzeba mieć nafajdane we łbie, by 40 minut jak idiota się kręcić samochodem, byle by miejsce było te 5 metrów bliżej domu. Jesteś dobrym przykładem czemu prawa wyborcze i prawo jazdy powinny być przyznawane dopiero po testach kompetencji intelektualnych i mentalnych. Rozumiem, że 55 w nicku to twoje IQ osobo zasmradzająca własną okolicę?

---

Amen

Tak samo wygląda sytuacja w okolicy bazaru wolumen ,okoliczne bloki od samego rana są obstawiane przyjezdnymi z okolic z tablicami WND itp. krążą w koło bloków jak sępy i czekają aż ktoś odjedzie jak tylko zaparkują to od razu do metra . Najgożej jest wtorek , piątek i niedziela pozastawiane całe ulice a o miejscu postojowym można zapomnieć .
Jako mieszkaniec wawrzyszewa jestem za zrobieniem płatnej strefy parkowania i od razu zrobi się pusto na osiedlowych miejscach postojowych .

"Jako mieszkaniec wawrzyszewa jestem za zrobieniem płatnej strefy parkowania i od razu zrobi się pusto na osiedlowych miejscach postojowych." - a ja jako mieszkaniec, który płacił na metro a nie ma go koło domu chcę aby mieszkańcy wawrzyszewa zwrócili mi kasę.

---

A ja jako mieszkaniec Warszawy popieram ten pomysł pod warunkiem, że nie będzie żadnych abonamentów dla uprzywilejowanych mieszkańców Wawrzyszewa typu za złotówkę rocznie. Płatne to płatne. Dla wszystkich jednakowo. Publiczne miejsca parkingowe wzdłuż miejskich ulic nie są własnością mieszkańców Wawrzyszewa, tylko wspólną wszystkich warszawiaków. To co zrobiono na Woli i Żoliborzu z miejscami tylko dla mieszkańców to GRANDA

Parkingi powinny byc podziemne.

I znów muszę zgodzić się z Panem Kocurem. Powiem tak, ilość samochodowego złomu w tym mieście i w kraju przybrała już formy patologii. Jestem w stanie zrozumieć, że ktoś na prowincji bez komunikacji musi mieć możliwość dojazdu do cywilizacji. Nie rozumiem natomiast po kiego grzyba (żeby nie powiedzieć bardziej dosadnie) w obszarze zorganizowanym i bardzo dobrze skomunikowanej na jedno mieszkanie przypada średnio po kilka sztuk złomu. U nas pokutuje jeszcze mentalność rodem z PRL że komunikacja jeździ klasa robotnicza i bjedota której nie stać na "bryke" a owa "bryka" jest niejako symbolem statusu społecznego. I może być to rzęch 10 letni z reichu za 5 tys euro ale jest. To jest tego rodzaju mentalność. Powiem krótko, bez wprowadzenia administracyjnych ograniczeń w poruszaniu się prywatnymi samochodami oraz wprowadzenia opłat za korzystanie z przestrzeni publicznej problemu się nie rozwiąże. Mówię to z przykrością ale inaczej się nie da. Ktoś kiedyś powiedział że nie ma takiej ilości miejsc parkingowych (szczególnie tych darmowych lub niskoplatnych) których nie da się zastawic złomem. I to jest prawda, im więcej miejsc parkingowych tym będzie jeszcze więcej tego złomu. I mitem jest że zwiększenie ilości tych miejsc poprawi sytuację. Poprawi na bardzo krótko ale potem problem będzie jeszcze większy. To jest próbą rozwiązywania problemu poprzez leczenie skutków a nie eliminacje przyczyn. Generalnie uważam że kazdy powinien płacić za korzystanie z przestrzeni publicznej. To by wprowadziło jakieś zracjonalizowanie ilości pojazdów (w sporej części starych rupieci). Innego wyjścia nie ma. A tak a propos to też nie jestem za tym żeby w pasach drogowych robić jakieś parki. To strata pieniędzy i marnowanie środków. Wystarczy jak teren nie będzie zarastal chwastami i będzie zgodnie ze sztuka ogrodnicza pielęgnowany. Róbmy dobrze rzeczy podstawowe chociaż a już będzie odczuwalna poprawa. Nie sztuka zrobić park i żeby potem to zarastalo chwastami.

Po zwrot to do miasta ,to oni ustalili żeby u Marcina pod domem nie było metra .
Widocznie nie każdy zasługuje na metro pod domem .
A tak wogóle od kiedy metro jest tylko na wawrzyszewie ?
To musi być jakaś mini trasa metra

Pojadę z Tarchomina na Kabaty żeby tam wsiąść i pojechać do Centrum.
Tarchomin jest w Wawie od 50 lat więc równie dobrze metro powinno byc u mnie.

@Anula Wolę jak jest więcej zieleni, a nie miejsc parkingowych. Trzeba na Starych Bielanach uporządkować parkowanie, wprowadzić strefę płatnego parkowania. Powtarzam raz jeszcze: nie dla parkingu między jezdniami ul. Kasprowicza.

Bzdura, żadne parkingi i skwery ale poszerzenie ulicy i przekierowanie części ruchu w Żeromskiego i Marymonckiej.

---

A po co chcesz poszerzać Kasprowicza, skoro część ruchu chcesz przekierować na Żeromskiego i Marymoncką? Bez sensu. Na taki ruch, jaki jest na Kasprowicza, w zupełności wystarcza po jednym pasie ruchu w obu kierunkach.

Dajcie spokój z tymi parkingami.