Forum › Warszawa
| # ciule 18.04.2019 17:04 |
|
|
Nie zgadzam się z autorką. Wygląda to na szukanu na siłe argumentów na nie.
Postępu się nie zatrzyma.... |
|
| # opos 18.04.2019 17:11 |
|
|
Pieszy nie ma szansy odskoczyć, gdy matoł na hulajnodze wjedzie na niego od tyłu. Przecież to jest jakiś obłęd-pieszy ma sygnalizować chęć zmiany kierunku marszu, bo jak nie, to mądry inaczej policjant uzna,że za gwałtownie zmienił kierunek? Kierunkowskazy dla pieszych, tablice rejestracyjne i kontrolowane strefy zgniotu?
Żadnych nowych przepisów nie potrzeba, bo istniejących nie ma komu egzekwować. Policjant drogowy na ulicach Warszawy, to zjawisko równie częste co UFO. A hulajnogi elektryczne powinny mieć ograniczniki prędkości-do 10 km/h. |
|
| # Marek marek 18.04.2019 17:13 |
|
|
"młodych, glupich facetów"
Bo młode kobiety są mądre automatycznie. A ja jestem za tym, aby na tych sprzętach można było jeździć po DDR'ach. Czy od rowerzysty, który jeździ ulicą wymaga się prawa jazdy? Czy wymaga się ubezpieczenia OC? A może rejestracji, żeby można było znaleźć kogoś, kto nie przestrzega przepisów? Nic z tych rzeczy! Hulajnogi precz na DDRy! |
|
| # Daga 18.04.2019 17:41 |
|
|
#opos napisał(a) 18.04.2019 17:11 Opos, masz 100% racji!Pieszy nie ma szansy odskoczyć, gdy matoł na hulajnodze wjedzie na niego od tyłu. Przecież to jest jakiś obłęd-pieszy ma sygnalizować chęć zmiany kierunku marszu, bo jak nie, to mądry inaczej policjant uzna,że za gwałtownie zmienił kierunek? Kierunkowskazy dla pieszych, tablice rejestracyjne i kontrolowane strefy zgniotu? Żadnych nowych przepisów nie potrzeba, bo istniejących nie ma komu egzekwować. Policjant drogowy na ulicach Warszawy, to zjawisko równie częste co UFO. A hulajnogi elektryczne powinny mieć ograniczniki prędkości-do 10 km/h. Pieszy to też nie tylko super sprawni młodzi. To także osoby niepełnosprawne i starsze, one nie będą nigdzie odskakiwać, na chodniku po prostu ma być bezpiecznie. Pojazdy i tak mają już więcej przestrzeni niż piesi, których przecież jest najwięcej, a tłoczą się na najmniejszej przestrzeni. |
|
| # Grzesiek 18.04.2019 17:46 |
|
|
Jeżdżę na rowerze od lat i zawsze to na kobiety trzeba szczególnie uważać bo chodzą i jeżdżą z głową w obłokach, i nie ważne w jakim wieku. Niech sobie Pani wsadzi te feministyczne teksty głęboko.
|
|
| # Hau! 19.04.2019 00:52 |
|
|
Poszkodowana została uznana za winną przez MILICJANTA przebranego w mundur policjanta, który uznał że powinna na rzyci mieć przyśrubowane kierunkowskazy do sygnalizowania zamiaru zmiany kierunku ruchu pieszego. Kolejny dowód na to, jak nasza policja schodzi na (nomen omen) psy...
|
|
| # Rafał 20.04.2019 21:58 |
|
|
#ciule napisał(a) 18.04.2019 17:04 Nie zgadzam się z autorką. Wygląda to na szukanu na siłe argumentów na nie. Postępu się nie zatrzyma.... To nie postęp, to zagrożenie. Trudno uznawać osobę jadącą na hulajnodze 20 km/h za pieszego. Kierujący hulajnogami, którzy nie mają za grosz wyobraźni stanowią poważne zagrożenie dla pieszych. Z drugiej strony autorka artykułu słusznie zwraca uwagę na to, że trudno jest sygnalizować na hulajnogach skręt, a po umożliwieniu poruszania się nimi po drogach dla rowerów, będzie stanowiło o wiele większe zagrożenie zarówno dla kierujących hulajnogami i dla rowerzystów. Uważam, podobnie jak p Aneta, że hulajnogi powinny jednak pozostać na chodnikach, ale ich kierujący powinni mieć świadomość, że to pieszy ma bezwzględne pierwszeństwo na chodniku i jest uprzywilejowany, nie kierujący hulajnogą! Mam nadzieję, że nikomu nie przyjdzie do głowy wpuszczać rolkarzy na DDR-y... |
|
| # Rafał 20.04.2019 22:04 |
|
|
#Grzesiek napisał(a) 18.04.2019 17:46 Jeżdżę na rowerze od lat i zawsze to na kobiety trzeba szczególnie uważać bo chodzą i jeżdżą z głową w obłokach, i nie ważne w jakim wieku. Niech sobie Pani wsadzi te feministyczne teksty głęboko. Chociaż obojczyk miałem złamany przez kobietę, która nie zasygnalizowała skrętu na drodze na rowerze to nie zgodzę się z Panem. Nie lepiej na DDR-ach zachowują się mężczyźni. Nie poruszam się po mieście samochodem, rzadko jeżdżę komunikacją miejską, bo głównym środkiem komunikacji jest dla mnie rower. Jeżdżę właściwie przez cały rok więc mogę dość dużo powiedzieć o tym jak jeżdżą zarówno mężczyźni jak i kobiety. Listy przewinień trochę się różnią, ale to panowie niestety stwarzają większe zagrożenie. |
|
| # symforjan 20.04.2019 23:16 |
|
|
CHODNIK, jak sama nazwa wskazuje służy do CHODZENIA i wszystko.
|
|
| # olaaa 23.04.2019 12:08 |
|
|
W ubiegłym sezonie dojeżdżałam do pracy hulajnogą i korzystałam ze ścieżek rowerowych. Jedyną "stłuczkę" miałam z winy rowerzysty, który zajechał mi drogę uniemożliwiając wyhamowanie. Do tego był na tyle chamski, że ani nie spytał czy wszystko OK, ani się słowem nie odezwał tylko pojechał dalej... a nietania hulajnoga uszkodzona.
Mimo tego nie wyobrażam sobie, żeby pojazd taki jak hulajnoga, jeżdżący z prędkością porównywalną do roweru miał manewrować wokół pieszych. Fakt, brak możliwości sygnalizacji skrętu jest dużym problemem, ale to się nie tylko hulajnóg tyczy. |
|
| # Ryki 13.05.2019 15:19 |
|
|
Bardzo mi się podoba pomysł ograniczenia maksymalnej prędkości do 10 km/h. Generalnie rozwiązuje to problemy.
|
|
| # Wredny Kocur 14.08.2019 15:23 |
|
|
#Marek marek napisał(a) 18.04.2019 17:13 "młodych, głupich facetów" Bo młode kobiety są mądre automatycznie. A ja jestem za tym, aby na tych sprzętach można było jeździć po DDR'ach. Czy od rowerzysty, który jeździ ulicą wymaga się prawa jazdy? Czy wymaga się ubezpieczenia OC? A może rejestracji, żeby można było znaleźć kogoś, kto nie przestrzega przepisów? Nic z tych rzeczy! Hulajnogi precz na DDRy! Sądzę, że miała na myśli tych hipsterskich, nisko testosteronowych amatorów sojowego latte. W niedzielę taki, oczywiście w słuchawkach większych od pojemności czaszki radośnie na czerwonym wjechał pod samochód. We mnie takie indywidua już dwa razy wjechały, akurat na chodniku ale w obu przypadkach miałem ponad 35kg w plecaku i odbili się ode mnie jak ponton od dalby portowej, zaliczając malowniczą glebę i kopa z glana na dobrą miarę. Niech sobie jeżdżą ścieżkami, ja mam kask i ochraniacze, mnie nie zaboli ;] Właśnie ci pogrążeni w rozmyślaniach egzystencjalnych soy boys są największą zakałą chodników i ścieżek. |
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź swoje wakacje
Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.