Jest szansa na schody na stromym nasypie przy Arkadii

1 - są schody po 2 stronie Himilsbacha - wystarczy wyłażąc z tego gniota handlowego nie przechodzić od razu na drugą stronę ulicy
2 - jest wejście od ul.Żubra
3 - jest wejście przy Forest

---

ki uj wodę mąci?? Trzeba być kompletnym wsiokiem, by mieć tu jakiklowiek problem z poruszaniem się. Mieszkam w centrum, a dobrze wiem jak się w tym rejonie poruszać, bo z ciekawości sobie łazikuję po różnych zakątkach i NIE MA tam żadnego problemu. Weźcie z budżetu obywatelskiego kupcie sobię dębowe deski, by sobie nimi kilka razy porządnie walnąć w czoło.

---

Jeśi już, to zmodernizujcie istniejące tam OD WIEKÓW schody tak, by osoby z niepełnosprawnością miały dostęp, zamiast naookoło zasuwać. Osłabiacie mnie.... 460 tys na rozwiązanie nieistniejącego problemu. Widoczny na zdjęciu przedept istnieje tylko i wyłącznie z powodu ludzkiej głupoty, nieznajomości terenu, bądź na tyle słabej wyobraźni przestrzennej, że komuś się wydaje, iż jest jakoś bliżej, a NIE JEST. Gdyby konkretnie nad Himilsbacha był przystanek tramwajowy, to rozumiem. Rozpisałem się, bo szkoda mi naszych pieniędzy - lepiej je przeznaczyć na kompletną przebudowe skrzyżowania przy Grunwaldzkim tak, by chcąc od przystanku 33 dojść powiedzmy do lodziarni bajkowa, nie iść przez 7 świateł - przez tory, przez Bronka, przez Popiełuszki w stronę Centrum, znowu tory, Popiełuszki na Marymont, potem przez AL.WP w stronę Teatralnego i WP w strone Bronka. Ten komunikacyjny debilizm trzeba w końcu ucywilizować.

---

Aha - jak ktoś podniesie temat, że od 33 chcąc dojść na Cegłowską tym "skrótem" się idzie, to wystarczy wyjść przy ONZ, zamiast przy parku akacjowym. Dziękuję za uwagę

sory - Burakowską