Jak usprawnić ruch na Modlińskiej - new pomysł

Dzisiaj miałem okazję pojechac sobie do pracy autobusem E-4 (na codzien poruszam się autem). Majac w pamięci dyskusję o powstanie pasa dla autobusów i siedząc sobie 30 minut nie muszać głwoić się gdzie tu się wcisnąć, obserwowałem wyczyny innych z wysokości Ikarusa.
Jakie wnioski: totalny chaos - ale to każdy wie.
Wzdłuż Modlińskiej idzie piękna ściezka rowerowa, która od wysokości Piekiełka jest wykorzystywana przez rzesze kierowców :kierujących inaczej"
Ma ona szerokość spokojnie mieszcząca autobusy. Po małych modyfikacjach profili zakrętów śiwetnie nadawałaby się na dodatkowy pas ruchu.
Bo skoro teraz nadaje się dla stada osobówek a nawet busów to dlaczego nie dla autobusów???????
A rowerzyści - trudno sorki zakaz ruchu od 7-ej do 9-ej.

---

I TYLKO ZACHODZI PYTANIE: GDZIE RANO JEST POLCIJA Z WRD?????
CO ONI ROBIĄ????
LUB NASI WSPANIALI STRAZNICY???? aha to wiem bo sa codziennie na rondzie Śwaitowida/Topolowa tylko nie wiem po co bo stragany dalej blokują co????? tak, tak chodniki!!!!

---

Sorki ale tak się we mnie cós przelało, chociaż wiem że jedynym rozwiązaniem jest Most Północny - he, he ale pomarzyć to każdy głupi może. Na mnie Kaczor i nasz burmistrz w wyborach nie mają co liczyć bo gó..... robią w tej sprawie.
Pozdrawiam

Widać, że kolege chyba emocje i fantazja poniosła, no ale cóż pomarzyć zawsze można. Takie rozwiązanie jest po prostu nierealne i nikt sie na takie cos nie zgodzi. Jedynie są dwie fizyczne możliwości rozwiązania tego problemu(wyłączając most):
wytyczenie buspasa lub poszerzenie do 2-óch pasów wjazdu na most Grota

Jesli mnie pamiec nie myli, to gdzies pod koniec czerwca w Gazecie Wyborczej pojawil sie artytkul o tym, ze w wakacje ma wlasnie byc poszerzony wjazd na Grota do dwoch pelno wymiarowych pasow. Jakos przez cale wakacje nic nie zostalo zrobione w tej kwesti, kiedy byl mniejszy ruch i mozna bylo to szybko zrobic. A teraz... znowu zaczyna sie horror. Wogole to wszystko jest chore. Przerobka skrzyzowania Marynarskiej z Woloska przy Galerii Mokotow - dlaczego nie zaczeli tego robic w wakacje, kiedy jest mniejszy ruch, tylko dopiero po? Ktos podejmuje popieprzone decyzje.

"I TYLKO ZACHODZI PYTANIE: GDZIE RANO JEST POLCIJA Z WRD?????
CO ONI ROBIĄ????
LUB NASI WSPANIALI STRAZNICY" - pyta focusomaniak ?

---

...aaaa , wracamy My w sobote nad rancem "ze cweluchy" ( slowo stad zaczerpniete ! ) , z tylu na kanapie drzemie mlodziutki kleryk zarwany na lewiznie w Paradajzie. Uroczy, jeszcze ciasny blondynek o delikatnych, ale juz wprawnych dloniach ... he, he ... Ma na imie ma Antek. Podobno przyszly biskup ! He...
" Heeejjj ! Heeeejjj ! Antos klawy, do wypitki, do zabawy... " - jak spiewal w jednym ze swoich hitow bard Warszawy, Pan Stanislaw Wielanek. Znacie Webster ten folklor ?
Zajezdzamy na skrzyzowanie Mahofera/Swiatowida, a tam...Ludzie ! Dyskoteka ! Dwie blacharnie i erka. Na jezdni zolty kurz , przy garazach jakies lumpy, z ktorymi dialog "pod papierocha" toczy dwoch kanarow w zoltych kamizelkach z odlaskamy. Pod monopolowym jakies dresy kopia worek lub ... z daleka nie widac co to jest, ale to chyba nie jest czlowiek skoro patrol agencji ochrony w skodzie nie interweniuje...heh... w kazdym razie ten zwitek ani drgnie. Po jezdni ucieka z obledem w oczach na czarno ubrany czlowiek wyposazony w kawal kloca z gumy. Ma dlugopis i kapownik. A za nim na 20 centymetrowych platformach posuwa ( prosze zwrocic uwage na zastosowane "u" ) 15 (?) letnia zdzira z flaszka wodki i wywijac plastykowa torebka krzyczy ( doslownie ): Co tam ch...ju napisales w tym notesie ! ( oczywiscie nie wiadomo przez jakie "h" krzyczala to slowo - Mario z Akacji Szesc, jak myslisz ? )
To chyba jakas burda jest, co ? Bierzemy wiec komoreczke i dzwonimy pod ogolnopolski darmowy numer zgloszeniowy.
Po kwadransie melduje sie jakis mlodzian. Wysportowany glos mowi:
" Allo, Salut, Ys'dieyu, Hajduk" ....
Mowimy doslownie tak:
"Przyslijcie no tu synku k...wa na skrzyzowanie ( adresik ) ludzi, bo wam dziwka pracownika zapie...li torebka !"
Odpowiedz:
"Taaa jeeee... !"

---

heh, heh, heh...,

---

Antek budzi sie i chce okazac swoj pawi ogon. Zamykamy mu usta namietnym pocalunkiem ...
Z jezyczkiem, El Komendante

auta na sciezce rowerowej - w izbie wytrzezwin byles?
2 parkingi na WKM przed wjazdem do W-wy Modlinska i plochocinska i autobusy od nich co 5 min - i po problemie

...

No i znowu pedał pokazał swoją "normalność". Mam nadzieję, że po tej wypowiedzi już nawet Ci którzy "tolerowali" tę chorobę dojdą do wniosku, że pedalstwo nie jest normalne i wymaga natychmiastowego leczenia.

Webster, patrz, po tekscie Pana Aborygiena ten cwel tedek jest tak zalepiony g...nem,ze nic oprocz wielokropka mu spod palcow nie wychodzi....

---

A'propos g...na Panie Gustawie ...he, he... wczoraj jedno male dziecko, chyba z II klasy szkoly podstawowej mocowalo sie ze stara, zuzyta prezerwatywa. Probowalo wyciagnac ja z zaschnietej kupy ! Jedna reka biedactwo "ciaglo", tylko jedna, bo na niej mialo rekawiczke ... czy gminy nie stac na wydanie dzieciom pary rekawic do robienia takich porzadkow ? Z oszczednosci przydziela sie po jednej, tak Pani Ilono ? A moze to rodzice mieli "zabezpieczyc" te rekawice ... jak to jest ? Nie musi nam Pani tu odpowiadac . Gustaw do Pani zadzwoni...he, he, he...