helikopter

Jakies dwadziescia minut temu znów nad moja glowa przlecial helikopter. Nad moja i innych mieszkancow stefanika. jakby polecial prosto na pajdaka byłaby nasza wersja wtc. Tu sa wiezowce, linie wysokiego napiecia (bardzo wysokie)!!! chyba jest jakas granica lotow (niskosci). Aż uruchomily sie alarmy w samochodach.

ten problem już nie raz był poruszany na forum (jeszcze przed awarią serwera, więc tematy zniknęły). Ktoś wtedy pisał, że należy spisać numery helikoptera i zgłosić policji, a oni już się tym zajmą. Ja w to nie wierzę, bo policja wysyła patrole w okolice Światowida, więc wiedzą, że coś nad nami lata. Chyba nic nie poradzimy, są to albo loty widokowe albo developerzy fotografują okolice. Tylko, że chyba wszyscy oficjele wydający zgody na takie loty zapomnieli, że w tej części Białołęki też są bloki i może dojść do nieszczęścia.