Forum › Białołęka
BUS-PAS cd
| # buspasfan 19.05.2005 08:53 |
|
|
Co dzisiaj słychać na bus-pasie ?
NIe mogę zrozumieć po co jest ten pas skoro za łamanie zakazu nie ponosi się konsekwencji. Wystarczyłoby zamontować dwa zestawy kamer na cztery godziny, potem odczyt ,wezwanka i po 500zł.Opornym zajęcie mienia (samochodu) na poczet kary. Po dwóch tygodniach bus-pas w godz.6.00 - 10.00 będzie wolny od nieproszonych pojazdów |
|
| # buspas no fan 19.05.2005 10:11 |
|
|
A kto będzie pilnował tych kamer - Ty? Pozostawione bez opieki kamery długo by tam nie postały. Wszyscy sobie doskonale z tego zdają sprawę i ich nie zamontują. I bardzo dobrze, można sobie śmigać buspasem a tylko czasami policja wyłapie jakiegoś pechowca, który nie zdąży w porę wyskoczyć z buspasa.
|
|
| # FIKUMIKU 19.05.2005 11:27 |
|
|
A ja będę sobie i tak jeździł tym pasem i fige mi zrobicie, bo mam gleboko w tylku ten pas, wogóle kto wymyslił taką paranoję ???????????
Zobaczcie jakie korki teraz się robią przez idiotyczny pomysł z pasem !!! Ludzie, tak wogóle to kto jeździ autobusami i po cholere one komu ? Chyba tylko jakiś badziewiasty plebs, który się nie wiadomo skąd na tarchomin sprowadził. BANDA WIEŚNIAKÓW !! |
|
| # Aniabar 19.05.2005 12:07 |
|
|
Ja jeżdzę autobusem i zam wiele innych osób. Zapewniam, że nie jest to plebs, a samochody też posiadają. Na pewno są bardziej kulturalni niz Ty.
|
|
| # gosc 19.05.2005 13:48 |
|
|
Pas jest super.
Nareszcie się jedzie, a fikumiki w poldkach niech dalej grzeją silniki w korku. |
|
| # Yogi 19.05.2005 18:43 |
|
|
Fikumiku to szczeniak, ktory zachlysnal sie radoscia z pierwszej w jego zyciu "fury" (lub sluzbowego wehikulu) i odbilo mu na tyle, ze mysli o pasazerach autobusow jako o biedakach bez samochodow. Ja jezdze autobusem, auto stoi na parkingu i czytam sobie po drodze olewajac takich smiesznych fikow mikow. A'propos, Tarchomin nie slynie z apartamentowcow, wiec ow smieszny czlowiek Kulczykiem nie jest.
|
|
| # sąsiad 19.05.2005 19:27 |
|
|
Yogi
Przepraszam że zapytam, mieszkasz na Tarchominie czy na Białołęce ? |
|
| # m. 19.05.2005 20:26 |
|
|
FIKUMIKU, brawo...........
no commmmmmment BUS PAS spoko, tylko policja powinn cześćoiej wyłapywać takich fikumikucowców....i bedzie looz.. |
|
| # busek-pas 20.05.2005 08:55 |
|
|
Dziś E-4 korzystając z uroków bus-pasa przeszedł sam siebie. Z przystanku Ćmielowska do metra w 14 minut , god save the bus-pas
|
|
| # tommm 20.05.2005 14:09 |
|
|
Ludzie, kto to widział - pas dla autobusów 20 km od centrum? W centrum niech bedzie, ale w tym przypadku pewnie jakiś niedouczony inzynier z Polibudy zachłystnął się władzą, a nikt zdrowo myślacy się nie znalazł żeby go wyhamować. Ja 3 dni w tygodniu jeżdżę busem a 2 autem i z doświadczenia stwierdzam że jest ogólnie gorzej. Po poszerzeniu wjazdu na most Toruński było nieźle, ale jak zwykle nie mozna pozwolic żeby wszyscy byli zadowoleni.
|
|
| # Andrzej 20.05.2005 14:27 |
|
|
I włąsnie cały czas im to próbuję wytłumaczyć tommm ale to chyba strata czasu... Całkowicie się z tobą zgadzam
|
|
| # Yogi 20.05.2005 19:07 |
|
|
Sasiedzie, zaspakajam Twoja ciekawosc: nie mieszkam na Tarchominie, moje osiedle to Dabrowka Wislana. Nigdy nie bylem zwolennikiem bus-pasa, za to wjazd na Grota wymyslilem po 2 miesiacach jazdy do Warszawy z naszych okolic. Inzynierom ruchu drogowego zajelo to kilka lat, stad nie dziwmy sie ich pomyslom. Nam potrzeba MOSTU a smieszne ruchy z bus-pasem niewiele pomoga lub wcale. Natomiast jawne lekcewazenie przepisow to polska superspecjalnosc. Nie znam tak "elastycznego" moralnie narodu - tak naprawde rozne takie fikumiki jezdzily i bez bus-pasa chodnikami, po trawie, sciezkach rowerowych i po pasach, parkuja byle gdzie, bo im sie wydaje, ze moga. Tak naprawde to smieszni ignoranci i pozwalaja sobie zbyt wiele, bo inni ignoranci - nasza policja nie nadaja sie do tego zawodu tak jak fikumiki na kierowcow.
|
|
| # m. 20.05.2005 22:01 |
|
|
chyle czoła za wypowiedź YOGI, naprawdę padłem na glebe, powaga, zwłaszcza ten fragment po "Natomist jawne lekceważenie..."
|
|
| # gosc 21.05.2005 12:13 |
|
|
Tak trudno jest zrozumieć, że w duzych miastach komunikacja miejska to jedyna sensowna alternatywa? (polecam jazdę po Paryżu własnym autem, trzeba mieć naprawdę mocne nerwy).
Ja wcześniej dojeżdzałem do centrum wawy samochodem: - 200zł parking - 2 tankowania po 150zł ---------------------------- Razem: ok. 500zł nie licząć kosztów amortyzacji samochodu. I dlatego wszelkie ruchy mające zachęcić do używania w sumie bardzo dobrej komunikacji autobusowej bardzo sobie cenię. |
|
| # Fikummiku 22.05.2005 11:38 |
|
|
A ja mieszkam na jak to zwiecie Bialolece (choc kiedys tak badziewiasto tylko klawiszowo sie nazywalo), nie na Tarchominie i nigdy bym nie chcial tam mieszkac. Syfiaste blokowisko dla zbieraniny patologii wszelkiego typu.
Tesknie za czasami, kiedy na tzw. Tarchominie byly pola i moglem tam jezdzic na rowerku. Kiedy Modlinska moglem normalnie przejechac bez korkow i problemow. Oswiadczam wam, ze to jest moja dzielnica i bede tu jedzil, jak bede chcial. Kiedys przybyszow to sie w morde lalo pod sklepem na piekielku za to, ze byli z innej dzielnicy. A teraz tego badziewia jest kilkukrotnie wiecej, niz nas - rodowitych mieszkancow !!! A fura, jak to mowicie, nie jest moja pierwsza, a juz napewno nie jest to hehe Polonez. Ubawilem sie. Przeciez to wiejskie badziewie polonezami jezdzi ;) Szczyt szczescia i luksusu ! Pozdrawoam wszystkich majac bus-pas gleboko w tylku i mam nadzieje, ze szybko doczekam czasu mostu polnocnego, moze wtedy trzoda chlewna z Tarchomina znajdzie sobie nowa trase, a ja bede mial, jak kiedys ... |
|
| # gosc 22.05.2005 16:18 |
|
|
Zaśpiewajmy:
Autobus, czerwony, bus-pasem na Modlińskiej mknie. Fikumik, wkurzony tęsknym wzrokiem w jego tył wpatruje się! Fikumiku, jesteś skazany na wymarcie, bardziej stety, niż niestety. |
|
| # misia 22.05.2005 19:41 |
|
|
Zacofany zakompleksiony nudny to są słowa okreslające Fikumiku
Jesteś troglodytą na naszym osiedlu i napewno mieszkasz w jednym z tych obskórnych baraków przy modlińskiej i polfie |
|
| # Egon 23.05.2005 08:53 |
|
|
Fikumiku ma rację, precz z tarchomińską wiochą. Sprowadzają się tu, bo metr mieszkania jest najtańszy. Zarżnięcie kredytem na 20-25 lat powoduje, że stąd się biorą autobusy, zupki w torebkach i marzenia o polonezie, żeby, jak się pojedzie na niedzielę rodzinkę odwiedzić, pokazać jaki odnieśli sukces w życiu. I dlatego kochani mamy taką Wawę, jaką mamy. To w sumie przykre, ale prawdziwe.
Nie mogliście zostać na swoich włościach. Teraz nawet macie unijne dotacje do każdego hektara. Nie nęci was ta kasa ? Ojciec z matką sami na gospodarce rady nie dadzą a potomstwo do stolicy wyjechało. Oj boli, boli ... (głupota). |
|
| # Monika 23.05.2005 11:45 |
|
|
... i jeszcze miejsca pracy nam zabierają i śerdnią płacę obniżają, bo trzoda, jak co żreć nie ma, to za każde pieniądze pracuje - domena motłochu, że się nie ceni ;)
|
|
| ragozd 23.05.2005 15:40 |
|
|
No i zapomnieliscie o zydach i cyklistach ;)
|
|
| # Yogi 23.05.2005 19:56 |
|
|
Drogi Fikumiku, az mi sie zal Ciebie zrobilo, ja pamietam Mokotow, kiedy na Dworzec Poludniowy lub Wyscigi jezdzilo sie za miasto. Ale to juz historia, tak jak twoj Tarchomin, Piekielko czy inne osiedla. To se ne wrati. Ludzie przyjezdzaja tu "za chlebem" zostawiajac czesto nieporownanie piekniejsze okolice Polski niz tutejsze jeszcze nie miasto juz nie wies. Twoje to sa wspomnienia i to na co masz akt notarialny. Reszta niestety nalezy do innych lub jest majatkiem wspolnym wszystkich Polakow. To nie pochodzenie ludzi psuje, to szybka kasa i stad plynace bledne poczucie wyzszosci do innych, tobie bardzo bliskie. A zwyczaj na Piekilku "lania w morde obcych" to na prowincji ciagle funkcjonuje. Moze tobie trzeba klimatu wsi, bo tak naprawde to za nia tesknisz ? Ja sprowadzilem sie tu, bo taki mialem kaprys i moje swiete prawo mieszkac tam, gdzie chce i nikomu nic do tego. Sasiadow sie nie wybiera, ich sie ma i tylko od ludzi zalezy jakie to jest sasiedztwo.
|
|
| # historyk-wyjatkowo 23.05.2005 20:47 |
|
|
Dobrze, to ja cos powiem...Jestem poczatkujacym kierowca, wiec dluzej niz inni waham sie przy skrecie w lewo na krzyzowaniu i... jesli slysze trabienie i stlumiony skowyt zza szyby : jedz ... gamoniu. To ani chybi nie warszawska rejestracja stoi z tylu ...a jesli juz to swieza bialolecka. Natomiast nigdy czegos takie nie doswiadczylem -widzac w lusterku wstecznym srodmiejska rejestracje. Ot stara prawda, ze garnitur dobrze lezy dopiero w trzecim pokoleniu.
|
|
| # gosc 24.05.2005 21:13 |
|
|
Historyku, to naprawdę ty napisałeś te bzdury?
|
|
| # mixer 27.05.2005 09:12 |
|
|
Taka jest kolej rzeczy, stolice na świecie też się rozrastają i wchłaniają mniejsze miejscowości, narzucając swój styl bycia i życia. Tak właśnie Warszawa wchłonęła Tarchomin i okoliczne WSIE, których mieszkańcy cieszą się z tego , bo zarobili kasę na wyprzedaży majątków rodzinnych ( ukłon w stronę tych, którym wcześniej zabrano, za niewielką rekompensatą).
Natomiast nie ma takiej możliwości, żeby mieć i pieniądze z wyprzedaży gospodarstw rolnych po przodkach i puste drogi, jak przed wyprzedażą. Nie po to inni nabyli tę rolę, żeby z niej nie korzystać. Jak sprzedawali, to nie zastanawiali się, ilu mieszkańców zasiedli ich gospodarstwa. Pieniądz przekłada się w tym przypadku na ilość lokatorów. Przy sprzedaży trzeba było myśleć, a nie wziąć kasę i mieć pretensje, że ktoś przyszedł i jest na swoim. |
|
LINKI SPONSOROWANE
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Wstąp do księgarni
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.