REKLAMA

Wola

różne »

 

Droga z parku do parku: czemu nie może być prosto?

  27 marca 2015

alt='Droga z parku do parku: czemu nie może być prosto?'

Dwa sąsiadujące ze sobą parki - Sowińskiego i Szymańskiego - są przedzielone ulicą Elekcyjną. Mieszkańcy postulują, aby przejście dla pieszych znajdowało się na wysokości furtki przy amfiteatrze?

REKLAMA

Obecnie przejścia przez Elekcyjną są dwa: jedno na tyłach amfiteatru, mało używane i drugie na skrzyżowaniu przy Wolskiej. Żadne z nich nie łączy jednak naturalnych osi parkowych, choć właśnie takie rozwiązanie byłoby najlepsze. Nie przeszkadza to jednak mieszkańcom, którzy przechodzą z jednej strony Elekcyjnej na drugą "nielegalnie" - przebiegając przez ulicę najkrótszą drogą. A rozwiązanie jest proste: likwidacja jednego z istniejących przejść i wytyczenie nowego na wysokości amfiteatru, gdzie większość pieszych przechodzi przez jezdnię.

Koncepcja leży już w wolskim ratuszu - zgłosili ją sami mieszkańcy, drobiazgowo wyliczając, ile kosztowałaby realizacja - projekt nowej organizacji ruchu to 3000 złotych, zakup znaków: drugie tyle. Najwięcej pochłonie samo wytyczenie przejścia z azylem pośrodku, bo aż 13 tysięcy. W sumie jednak nie jest to duży koszt, chyba że zajdzie konieczność zlikwidowania pobliskiego przejścia - bo znajduje się w odległości mniejszej niż 100 metrów - i utworzenie tam w zamian miejsc parkingowych. Wówczas wycena wzrośnie o ponad 50 tysięcy złotych.

Biorąc jednak pod uwagę, że taki skrót będzie usprawnieniem dla matek z dziećmi, niepełnosprawnych i seniorów - może warto?

(wt)

 

REKLAMA

Komentarze (2)

# Wola

29.03.2015 22:06

A chodzi o projekt z budżetu partycypacyjnego pn. "Łączymy wolskie parki: Szymańskiego i Sowińskiego" (projekt ogólnodzielnicowy dla Woli).

# Scholastiques

01.04.2015 02:43

Ten inteligent, który skasował "naturalne" drogi komunikacyjne łączące nasze oba parki nie zrobił tego bez celu. Celem jest bezpieczeństwo imprez, zgromadzeń, etc. Oczywiście nie chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa nam, użytkownikom obu parków ale o zasady bezpieczeństwa przy zabezpieczaniu imprez przez policję i służby amfiteatru.
Poza tym wszystko co zdaje się być robione dla nas robione jest dla nas w ostatniej kolejności. Przede wszystkim muszą zadowolić wielką masę darmozjadów i szkodników, którzy naszymi pieniędzmi dysponują bez ŻADNEJ za to odpowiedzialności. Oczywiście dysponują środkami tak jak im każą, czyli w najwyższym stopniu bez sensu i w najwyższym stopniu źle. Taki trend... odkąd platfusy zrobiły skok na kasę z budżetów państwowych i publicznych możemy się tylko dziwić i dziwić i dziwić... Niepotrzebnie...z idiotów nie zrobisz społecznika z zacięciem do dbania o dobro publiczne - oni takiego pojęcia nie znają.
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

REKLAMA

REKLAMA