Czas na P+R Płudy. Podpisz petycję

Każdego dnia kilkuset mieszkańców Białołęki dojeżdża do stacji Płudy, gdzie zostawiają samochody i przesiadają się do SKM-ki. Tak ekologiczne postępowanie powinno spotykać się z pozytywnym odbiorem ze strony państwowych firm i instytucji, ale PKP PLK najwyraźniej ma inne zdanie. Choć Zarząd Transportu Miejskiego od kilku lat prosi o udostępnienie części terenu kolejowego na parking P+R, beton nie kruszeje.

- Przy stacji kolejowej istnieje tylko kilka miejsc postojowych, co zdecydowanie nie odzwierciedla potrzeb mieszkańców - przypomina radny Filip Pelc, autor petycji do prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz. - W związku z tym każdego dnia w okolicach peronu ,,na dziko" parkuje ponad stu kierowców. Powoduje to utrudnienia w ruchu (wjazd na prowizoryczny parking znajduje się na skrzyżowaniu ulic przy przejściu dla pieszych), a także dyskomfort kierowców.

Według wyliczeń radnego w czwartek po 9:00 w pobliżu stacji było zaparkowanych ok. 150 samochodów, przy czym tylko 10 na wyznaczonych miejscach. Pozostałe toną w błocie, a ich właściciele są narażeni na mandat za nieprawidłowe parkowanie. Wszystko to dzieje się w mieście, które ma zapisane w strategii transportowej zachęcanie mieszkańców do przesiadania się do komunikacji szynowej.

Petycję o budowę parkingu P+R Płudy można podpisać w Internecie lub na żywo w wielu sklepach na terenie Białołęki Dworskiej i Choszczówki. Czy tym razem PKP się ugnie?

(dg)