Bibliotekarze: jesteśmy gotowi na zmianę godzin pracy
19 września 2011
Bibliotekarze zrzeszeni w związku zawodowym działającym w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Legionowie z zadowoleniem odnotowali fakt zajęcia się przez redakcję tematem biblioteki. Po lekturze artykułu "Dla kogo biblioteka w Legionowie?" autorstwa Macieja Kamińskiego postanowiliśmy odnieść się do jego treści w zakresie godzin otwarcia legionowskich placówek.
Stwierdzamy, że "nieoficjalne informacje" autora artykułu jakoby bibliotekarze chcą zmiany godzin pracy na 8.00-16.00 są nieprawdziwe. Nigdy nie było takiej propozycji z naszej strony. Osoby decydujące się na pracę w tym zawodzie są świadome, że biblioteka nie jest biurem i praca w takich godzinach jest niemożliwa.
My, bibliotekarze, mając codzienny, bezpośredni kontakt z czytelnikami, posiadamy informacje o rzeczywistych potrzebach odbiorców naszych usług. Dlatego też, kilkakrotnie zgłaszaliśmy do dyrekcji postulaty o zróżnicowane godziny otwarcia placówek. Mamy pełną świadomość, że dwuzmianowy czas pracy bibliotekarzy satysfakcjonowałby mieszkańców Legionowa, ale z uwagi na koszty - jest to niemożliwe. Nie zgadzamy się jednak ze stanowiskiem dyrektora, że
"przepisy dotyczące czasu pracy uniemożliwiają bibliotekarzom pracę w zmiennych godzinach". Popieramy natomiast pana prezydenta, który ma odmienne zdanie na ten temat. Wystarczy wzorem wielu bibliotek w Warszawie wprowadzić system - na początku tygodnia praca w godz. 9.00-16.00, natomiast np. od środy w godz. 12.00-19.00.
Wielu czytelników pracujących w Warszawie, jest obecnie pozbawionych możliwości skorzystania z zasobów bibliotecznych, ponieważ wyjeżdżają z Legionowa przed godz. 12.00 a wracają po 19.00. Osoby starsze skarżą się na popołudniowe godziny otwarcia placówek, ponieważ nie mogą skorzystać z usług biblioteki przy okazji porannych zakupów. Jest to dla nich uciążliwe szczególnie w upalne dni. Nasi czytelnicy narzekają na popołudniowe godziny otwarcia bibliotek w soboty - dopiero od 13.00. Dla wielu z nich odwiedziny w naszych placówkach odbywały się przy okazji wyprawy na targowisko. Proponowaliśmy, jako związki, inne - zgodne z kodeksem pracy rozwiązania, niestety jak wiele naszych inicjatyw, nie zostały zaakceptowane przez dyrekcję.
Zupełnie odrębnym zagadnieniem jest dostępność do książek i usług dla dzieci, również tylko w godz. 12.00-19.00 (dotyczy to także ferii i wakacji). Mamy jednak świadomość, że lokalizacja Oddziału dla Dzieci i Młodzieży wymusza dostosowanie godzin otwarcia do godzin Czytelni i Wypożyczalni dla Dorosłych. Zmiana tychże pozwoliłaby dzieciom na korzystanie z biblioteki chociaż dwa dni w tygodniu w godzinach rannych.
Podsumowując nasze stanowisko, uważamy, że planowanie wprowadzenia korzystnych dla czytelników zmian dopiero po wybudowaniu nowej siedziby i uzyskaniu niezbędnych kwot na zwiększenie zatrudnienia jest chyba nieporozumieniem, tym bardziej że obecnie, i to bez żadnych dodatkowych kosztów, są możliwości wyjścia naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców. Ponieważ czekanie na nowy lokal może jeszcze potrwać, my bibliotekarze chcielibyśmy poinformować czytelników, że jesteśmy gotowi do zmian, które służyłyby poprawie dostępności naszych placówek mieszkańcom powiatu legionowskiego.
Z poważaniem
Lidia Maj Przewodnicząca OZ NSZZ "Solidarność"