Będzie monitoring w Chotomowie
14 września 2012
Jeszcze w tym roku gmina Jabłonna wykona projekt monitoringu dla Chotomowa. Na początek będzie to dziewięć kamer. Na ich roczne utrzymanie trzeba znaleźć w budżecie 150 tys. zł.
Wiadukt też będzie monitorowany
Wraz z budową wiaduktu pojawiła się koncepcja dodatkowych czterech lub pięciu kamer, które ustawione zostaną przy planowanych windach oraz na peronach. - W tym roku planujemy wykonanie całego projektu i uzyskanie pozwolenia na budowę. Monitoring, podobnie jak ma to miejsce w Jabłonnie, będzie połączony z komisariatem policji w Jabłonnie - mówi Michał Smoliński, rzecznik urzędu gminy w Jabłonnie.
Ile to kosztuje?
Tematem kosztów monitoringu zajęła się gminna komisja bezpieczeństwa. Wicewójt Tadeusz Rokicki poinformował radnych, że według wstępnych analiz dokumentacja powinna kosztować ok. 17 tys. zł. Na światłowody, którymi kamery zostaną podłączone, gmina chce pozyskać dofinansowanie z urzędu marszałkowskiego. Dodatkowo do obsługi dziewięciu kamer potrzebne są dwie osoby, które przez 24 godziny na dobę będą śledzić, co dzieje się w Chotomowie. Urząd chce opłacić stanowiska dwóch policjantów, czyli ok. 45 tys. zł za jednego rocznie. Obsługa kamer oraz ich utrzymanie to kolejne koszty dla gminy i to wcale niemałe. - Szacujemy je na 150 tys. zł - mówi rzecznik Jabłonny.
Jabłonna monitoring już ma
W Jabłonnie na razie działają cztery kamery. - Jedna na skrzyżowaniu ulicy Modlińskiej i Zegrzyńskiej, druga w parku za budynkiem urzędu gminy, trzecia na ulicy Modlińskiej około 150 m. przed skrzyżowaniem z ulicą Zegrzyńską, czwarta na ulicy Szkolnej przy szkole - tłumaczy Michał Smoliński, rzecznik prasowy urzędu gminy Jabłonna. Na ich funkcjonowanie urząd nie ponosi żadnych kosztów, wszystko opłaca policja.
Ewelina Kurzak
Do obsługi dziewięciu kamer potrzebne będą dwie osoby, które będą śledzić, co dzieje się w Chotomowie - przez 24 godziny na dobę.