Assassin's Creed Valhalla ma być dostępne z prędkością 60 klatek na sekundę

Nadchodzi aktualizacja gry

Assassin's Creed Valhalla już za chwilę będzie mogło działać bez problemu w 60 fpsach na wszystkich konsolach nowej generacji dzięki aktualizacji, którą Ubisoft ma wydać pod koniec listopada. Wraz z nową aktualizacją oznaczoną jako 1.0.4, Ubisoft dodaje dla graczy tryb wydajności, który pozwoli samej grze bądź nam dostosować rozdzielczość i ustawienia grafiki, aby utrzymać 60 klatek na sekundę podczas rozgrywki. Ponadto znaleźć można tutaj tryb jakości, którego zadaniem będzie zmaksymalizowanie rozdzielczości i ustawień grafiki do utrzymania gry także w niższej formie 30 fps. Wcześniejsze testy wykazały, że gra Assassin's Creed Valhalla czasami spada poniżej 60 klatek na sekundę zarówno na PlayStation 5 i Xbox Series X, gdzie w przypadku urządzenia Microsoftu problem ten występował o wiele częściej. Ponadto sama gra obecnie nie działa powyżej 30 klatek na sekundę na Xbox Series S, które jako słabsza wersja nowej generacji nie powinna jednak aż tak odbiegać od podstawowego modelu. Zarówno dla twórców gry, jak i samych producentów konsol nie jest to zbyt komfortowa sytuacja, albowiem zapowiedzi o 60 fpsach były jednym z tych argumentów, które miały przyciągnąć nowych klientów.

Najnowsza aktualizacja graczom na konsolach nowej generacji zapewnić ma nie tylko możliwość wyboru między wydajnością a jakością wizualną. Wprowadzono bowiem szereg innych zmian. Dodano między innymi statystyki obrażeń za zabójstwo, usunięto zduplikowane wyposażenie z ekwipunku, rozwiązano problem z wyciekiem pamięci VRAM / RAM, zmieniono nazwę zapisów w chmurze. Pod względem graficznym rozwiązano różne problemy z FX, przypadki przycinania, problemy z animacją gracza lub NPC, jak i kłopoty z dźwiękiem czy oświetleniem. Warto także wspomnieć o tym, że rozwiązano różne problemy z teksturami lub rozmieszczeniem obiektów, problemy z celowaniem z łuku, jak i postawiono na ulepszone zachowanie NPC i bossów na całej planszy.

Jak wypada Assassin's Creed Valhalla?

Za nami oczywiście już premiera najnowszej odsłony serii, więc warto sprawdzić, jak prezentuje się ten tytuł, z jakim przyjęciem się spotkał. Jeśli zliczymy wszystkie części gry, nawet te poboczne, to teraz mamy do czynienia z 22. odsłoną Assassina. Wydawać by się mogło, że w końcu tytuł ten znudzi się graczom. Wiele na to wskazywało, jednak sięgnięcie po motywy nordyckie okazało się strzałem w dziesiątkę. Bardzo dobre recenzje i kampania marketingowa sprawiły, że Valhalla jest najlepiej sprzedającą się częścią w historii. Wpływ na to ma między innymi fakt, że jest to jedna z pierwszych gier dostępnych na PS5 i XSX. Przeniesienie akcji w świat Wikingów to świetne posunięcie. Serialowi Wikingowie wciąż są popularni, jak i wiele osób interesuje się historią dawnej Skandynawii. W grze często bowiem można napotkać nawiązania do Ragnara, jak i nawet pojawiają się w niej jego synowie. Dzięki wyprawie do Anglii możemy zapoznać się z ówczesnym zarysem historycznym, a przy tym poczuć się jak Wiking, który atakuje i rabuje inne osady. W tle oczywiście znajdziemy także odwieczny konflikt z Templariuszami. Całość pod względem wizualnym prezentuje się znakomicie, a sama rozgrywka jest niezwykle wciągająca i zróżnicowana.