Podstawówka w miejscu domu dziecka? 160 tys. zł na samą ekspertyzę

Zarząd Białołęki wygospodarował pierwsze 160 tys. zł na przekształcenie dawnego domu dziecka przy Bohaterów 50 na potrzeby podstawówki. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w przyszłym miesiącu Rada Warszawy przekaże pieniądze do budżetu białołęckiego Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami.

Na początek ekspertyza

- Ekspertyza określi, w jaki sposób należy przeprowadzić prace adaptacyjne, by dostosować obiekt do obowiązujących przepisów prawa budowlanego - informuje białołęcki ratusz. - Pokaże też szacunkowe koszty takiego przedsięwzięcia Wszystko po to, by budynek po byłym domu dziecka, który ostatnio przejęliśmy, przeznaczyć na cele edukacyjno-społeczne.

Równo rok temu mieszkańców Białołęki Dworskiej zaskoczyła wieść, że niemal naprzeciwko Szkoły Podstawowej nr 110 powstało miejsce, w którym odbywają kwarantannę bezdomni zakażeni wirusem SARS-CoV-2. Tymczasowy ośrodek został urządzony w dawnym domu dziecka i miał działać do końca stanu epidemii, ale plany zdążyły się zmienić. W ubiegłym miesiącu budynek został przekazany w administrowanie białołęckiemu ZGN-owi.

Brakuje milionów

Teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie, by w piętrowym budynku już teraz zacząć urządzać sale lekcyjne, ale w praktyce przeszkodą mogą okazać się szczegółowe przepisy. Prawo mówi, że sale lekcyjne czy przedszkolne muszą mieć określone rozmiary i znane są przypadki, że plany przeznaczenia budynku na cele edukacyjne legły w gruzach, bo pomieszczenie było o kilkanaście centymetrów za krótkie.

Może się również okazać, że bardziej opłacalne będzie zburzenie dawnego domu dziecka i wzniesienie w jego miejscu całkiem nowego obiektu. Jak wynika z zapisów w budżecie i wieloletniej prognozie finansowej, białołęcki ratusz nie ma na razie pieniędzy na budowę czy przebudowę. Z pewnością będzie ona kosztować co najmniej kilka milionów.

(dg)