Teresa Maria Bogiel: Z sercem do zdrowia
Od czterdziestu lat mieszka i pracuje w Warszawie. Absolwentka Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, ekonomistka. Ukończyła także studia podyplomowe z zakresu ubezpieczeń i bankowości oraz zarządzania instytucjami medycznymi. Wieloletni pracownik bankowości spółdzielczej i ochrony zdrowia.
Teresa Maria Bogiel - kandydatka do Sejmu RP.
W latach 2000-2004 zarządzała finansami Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia w Warszawie, a wcześniej Mazowieckiej Regionalnej Kasy Chorych.
Doświadczenia w zakresie zarządzania ochroną zdrowia rozszerzała na stażach w Holandii, Niemczech i Estonii. Odbyła również szereg szkoleń i staży krajowych. Podczas wizyt studyjnych poznała system ochrony zdrowia w Szwecji, ze szczególnym uwzględnieniem funkcjonowania dużych szpitali. Od roku 2004 związana z Wojewódzkim Szpitalem Bródnowskim w Warszawie. Początkowo jako Dyrektor, a obecnie jako Prezes Zarządu Szpitala.
Dlaczego Pani startuje w wyborach?
Startuję ponieważ mam doświadczenie i dorobek życiowy w jednej z najważniejszych kwestii dla Polaków - w służbie zdrowia. Uważam, że w Sejmie potrzeba więcej mądrego działania wokół tego ważnego tematu.
Dlaczego akurat PSL Koalicja Polska?
Nie jestem politykiem, ale ze środowiskiem Ludowców jestem związana od lat. To uczciwi ludzie, którzy mają konkretny pomysł na Polskę. Nie bazują na konflikcie i wojnie między ludźmi, a na zgodzie i poszukiwaniu rozwiązań. Polska może być lepsza, PSL to odbudowanie wspólnoty.
Jaki jest program PSL, czemu warto wybrać tą listę?
Emerytura bez Podatku, dobrowolny ZUS dla małych przedsiębiorców i dostępna służba zdrowia. Zdrowie Polaków szczególnie leży mi na sercu.
A jaki jest Pani program?
Mój program bazuje na tym, na czym znam się najlepiej czyli na ochronie zdrowia. Wiem co robić i wiem co trzeba zmienić. Ten temat musi mieć szczególne miejsce w działaniach Sejmu.
Co Pani sądzi o kończącej się kampanii wyborczej?
Szczerze mówiąc nie była najciekawsza. Skutki finansowe deklaracji wyborczych nie zostały policzone, łatwo tylko obiecać. Za mało jest rozwiązań merytorycznych, kompleksowych, takich, które zaradzą na nasze wspólne problemy.
Teresa Maria Bogiel - miejsce 12 na liście nr 1