"Szpital ma być w Legionowie" - starosta kręci nosem na Wieliszew

Jesienią ubiegłego roku Krajowa Fundacja Medyczna, prowadząca szpital onkologiczny w Wieliszewie, wystąpiła do władz miasta z propozycją utworzenia spółki, która zajęłaby się utworzeniem szpitala dla powiatu legionowskiego. Miasto z entuzjazmem podeszło do planów, tym bardziej że jedyny wkład, jaki musiałoby wnieść to 10 tys. zł. W październiku przygotowano uchwałę o wejściu do spółki. I sprawa ucichła.

Miesiąc temu w starostwie zorganizowano spotkanie, na którym omawiano pomysł utworzenia szpitala powiatowego, ale w przy przychodni na Sowińskiego. O fundacji i jej planach zapomniano.

Zarząd fundacji wydał oświadczenie, w którym podkreśla, że Krajowa Fundacja Medyczna posiada duże doświadczenie i odpowiednie możliwości, żeby w ciągu maksymalnie dwóch lat uruchomić szpital powiatowy na terenie powiatu legionowskiego, jednak nie znajduje zrozumienia i poparcia w tym względzie ze strony władz powiatowych. Szpitali wąskospecjalistycznych mamy w powiecie kilka, a nam potrzebny jest szpital rejonowy. Mieszkańcy potrzebują najbardziej interny i chirurgii - mówi starosta Jan Grabiec. Prezes fundacji nie kryje żalu i rozczarowania.

- Dwa tygodnie temu wysłaliśmy pisma do władz gmin, miasta i powiatu przypominając, że jesteśmy gotowi już jesienią 2015 roku zacząć rozmowy z NFZ na temat kontraktu. Do tego czasu wszystko będzie gotowe. Zapewnimy mieszkańcom opiekę na oddziałach: internistycznym, kardiologicznym i chirurgicznym. Niestety, do tej pory żadnego odzewu nie ma - mówi Justyna Świeżek, prezes fundacji.

Co na te pretensje powiat? Starostwo ma swój plan i nie zamierza go zmieniać.

- Szpitali wąskospecjalistycznych mamy w powiecie kilka, a nam potrzebny jest szpital rejonowy. Nie możemy sobie pozwolić na jakiś mały udział w prywatnej spółce, bo nie będziemy mieć wpływu na profil placówki. Mieszkańcy potrzebują najbardziej interny i chirurgii, a wiadomo, że te oddziały są deficytowe, więc prywatna placówka mogłaby z nich po jakimś czasie zrezygnować, a nam przecież nie o to chodzi - tłumaczy starosta Jan Grabiec.

- Będziemy ogłaszać konkurs dla podmiotów prywatnych z branży medycznej, które mogłyby wejść w spółkę z samorządami naszego powiatu i zainwestować pieniądze w budowę szpitala powiatowego i potem wspólnie z samorządem go prowadzić. Zaproszenie do konkursu będzie publiczne i nie będziemy nikogo wykluczać. Fundacja również może złożyć swoją ofertę - dodaje Joanna Kajdanowicz z legionowskiego starostwa.

Przez lata nie mieliśmy żadnego szpitala, teraz zaś trwają starania o dwie placówki dla powiatu. Uzyskanie kontraktu NFZ dla jednej jest wielkim problemem, jak więc znajdą się pieniądze na obsługę dwóch szpitali?

AS