Robaki w domu - skąd się biorą i jak się ich pozbyć?

Scenariusz jak z horroru...

Wyobraźmy sobie sytuację, kiedy wchodzimy do naszego mieszkania, kierujemy się do kuchni, a zza lodówki wyskakuje wielki karaluch... ! Na skórze zauważamy coś na podobieństwo wysypki, zaczerwienienia, a po czasie okazuje się, że to odczyny po ukąszeniach pluskiew, które zalęgły się w naszym ukochanym łóżku. To okropne! W takich chwilach zadajemy sobie zapewne pytanie - jak to możliwe? Skąd w moim domu wzięły się robaki? Przecież sprzątam w miarę regularnie, używam do tego najlepszej chemii prosto z reklam, stosuje różnorakie domowe sposoby na przeciwdziałanie atakom szeroko pojętego robactwa. Spokojnie, zaradzimy temu. W tym artykule postaramy się odpowiedzieć na pytanie, skąd w naszych mieszkaniach biorą się robaki i jak skutecznie się ich pozbyć.

Robactwo - skąd się wzięło w moim domu?

Można wymieniać wiele czynników będących źródłem zarobaczenia naszego mieszkania. Jednak głównym z nich jesteśmy my sami.

• Będąc w podróży, przebywając nawet w najbardziej cenionym hotelu, korzystając z taksówek, komunikacji miejskiej, czy też pociągów jesteśmy narażeni na spotkanie z niewidocznymi gołym okiem jajami, larwami lub dorosłymi osobnikami insektów, które przyczepiając się do naszego ubrania czy bagażu, a następnie wracają z nami do domu.
• Ponadto niejednokrotnie robaki przychodzą do nas wprost z mieszkań naszych sąsiadów. Nikt z nas nie wie, co dzieje się za ścianą innych mieszkań w naszym lub nawet sąsiednim bloku. Dodatkowo ludzie, chcąc pozbyć się np. pluskiew ze swoich mieszkań, wyrzucają zainfekowane łóżka na osiedlowe śmietniki, skąd te rozchodzą się w poszukiwaniu kolejnych żywicieli. Tym sposobem nawet w najbardziej sterylnym mieszkaniu mogą pojawić się robaki.

Jak walczyć z robakami? Na początek odpowiedzmy sobie na ważne pytania

Istnieje wiele sposobów na zwalczanie tych nieproszonych gości. Możemy je podzielić na dwie grupy - sposoby domowe oraz sposoby profesjonalne. Od czego zacząć walkę z robakami? Czy warto najpierw spróbować robić coś na własną rękę, a dopiero później korzystać z usług profesjonalnej firmy dezynsekcyjnej? A może od razu oddać swoje mieszkanie w ręce specjalisty?

Zacznijmy od tego, że sama świadomość obecności robaków w mieszkaniu bywa paraliżująca. Niektórzy wstydzą się zasięgnąć rady specjalisty, obawiając się przy tym, że ewentualna wizyta profesjonalnej firmy mogłaby wywołać niepokój wśród sąsiadów. Z tego względu ludzie podejmują próbę zwalczania robaków na własną rękę. Zakup środka służącego do dezynsekcji nie jest trudny. Jednak należy pamiętać o tym, że sama chemia to nie wszystko.

Żeby skutecznie zwalczyć robaki, należy mieć wiedzę w trzech aspektach.

• Pierwszym z nich są robaki same w sobie. Zanim użyjemy zakupionego środka, warto wiedzieć m.in. jak robaki, które atakujemy, się zachowują, którędy chodzą, czym się żywią i na czym polega ich cykl rozwojowy.
• Drugim aspektem jest wiedza o środkach do dezynsekcji. Brak wystarczającej świadomości w zakresie tego, w jaki sposób działają takie środki, na jakich powierzchniach i jak długo trwa czas ich działania, może wyrządzić więcej szkód niż pożytku. Stosowanie nieodpowiednich stężeń środków może wpłynąć na uodpornienie robaków na substancje aktywne. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku sposobu przechowywania środków do dezynsekcji. Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że temperatura przechowywania chemii ma wpływ na jej aktywność. Należy tu zaznaczyć, że ogólnodostępne środki, w przeciwieństwie do środków profesjonalnych, mają w swym składzie niskie stężenie substancji owadobójczych. Dodatkowo często popełnianym błędem, który występuje przy dezynsekcji na własną rękę, jest nieodpowiednio dobrana ilość cieczy roboczej do gabarytów mieszkania, lub pryskanie miejsc, które są nieistotne w przypadku konkretnych robaków. W związku z tym często mieszkania są poddawane domowej dezynsekcji kilkukrotnie, co wiąże się z koniecznością zakupu większej ilości środków owadobójczych, które nie należą do najtańszych. W wyniku takich działań, zamiast zwalczać robaki, pomagamy im wypracować swego rodzaju pelerynę niewidkę, chroniącą je przed chemią, która w odpowiednich ilościach powinna być dla nich zabójcza.
• Ostatnim, lecz bardzo ważnym aspektem towarzyszącym skutecznej dezynsekcji jest bezpieczeństwo zarówno nasze, jak i naszych bliskich. Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że substancja aktywna (permetryna) zawarta w środkach owadobójczych jest zabójcza nie tylko dla pluskiew, ale i dla zwierząt domowych np. dla kotów. Ponadto zawsze po użyciu chemii należy opuścić na wskazany czas opryskane mieszkanie. Ludzie, wykonując dezynsekcję na własną rękę, często o tym zapominają, tłumacząc się roztargnieniem lub próbą zaoszczędzenia czasu. Znane są przypadki omdleń spowodowanych wdychaniem środków użytych do dezynsekcji.

Jak więc skutecznie zwalczyć robaki, zachować przy tym zdrowie i nie zbankrutować?

Najkorzystniejszym sposobem jest skontaktowanie się z profesjonalną firmą, która ma doświadczenie w walce z robakami, ma wiedzę na temat samych insektów oraz chemii dezynsekcyjnej. Jest to rozwiązanie szybsze, tańsze i bezpieczniejsze niż dezynsekcja przeprowadzona na własną rękę. Koszt środków dezynsekcyjnych (zakup 4-6 butelek chemii do odpowiedniego wypryskania mieszkania) jest podobny do kosztu dezynsekcji wykonanej przez specjalistę. Dodatkowo stosując nieodpowiednie środki lub takie o nieznanym składzie, zamiast zwalczyć robaki, możemy nie tylko zniszczyć opryskiwane powierzchnie, ale i wpłynąć negatywnie na zdrowie swoje i innych domowników, co jest eliminowane przy zatrudnieniu profesjonalnej firmy dezynsekcyjnej.

Warto jednak pamiętać o tym, że przed oddaniem swojego mieszkania w ręce specjalisty należy zweryfikować jego wiarygodność. Niestety istnieje wiele amatorskich firm zajmujących się dezynsekcją. Dlatego, aby mieć pewność, że usługi dezynsekcyjne zostaną wykonane przez prawdziwych profesjonalistów (polecamy szczególnie www.derato.pl) i we właściwy sposób, należy m.in. sprawdzić opinie w internecie na temat danej firmy, zweryfikować jej numer NIP, a po wykonanej usłudze zażądać kwestionariusza obejmującego informacje o tym, jaki środek i w jakiej ilości został zużyty do dezynsekcji.