Modernizacja Zegrzyńskiej na pewno opóźniona
30 sierpnia 2016
Jest prawie pewne, że sztandarowa, najbardziej strategiczna inwestycja w Legionowie, czyli przebudowa legionowskiego odcinka drogi krajowej nr 61, rozpocznie się przynajmniej z rocznym opóźnieniem
Realnie rzecz biorąc...
Owszem, jeszcze przed wyborami rozpisany został przetarg na modernizacji tego liczącego niespełna dwa kilometry odcinka DK61. Zgłosiło się aż 13 firm, aktualnie trwa rozpatrywanie konkursowych ofert w drugim etapie procedury. Przetarg, jak wynika z informacji rzecznika Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ma zostać rozstrzygnięty dopiero w pierwszym kwartale przyszłego roku. Realnie rzecz biorąc, projekt powstać może zatem dopiero w przyszłym roku, potem rozpoczną się konsultacje, a dopiero po ich zakończeniu będą mogły ruszyć prace.
Co z tego wynika? Ano tyle tylko, że prace budowlane na DK61, co potwierdza zresztą rzecznik GDDKiA, ruszą nie wcześniej niż w II kwartale 2018 roku. O ile oczywiście wszystko pójdzie zgodnie z planem i projektu nie trzeba będzie gruntownie poprawiać lub przerabiać albo nie pojawią się inne opóźnienia w harmonogramie, choćby z możliwymi protestami dotyczącymi wyników przetargu. Wedle optymistycznych prognoz, pierwsi kierowcy na zmodernizowany odcinek DK61 będą mogli zatem wjechać dopiero w II kwartale 2020 roku. O prognozach pesymistycznych szkoda nawet wspominać. Po co się denerwować?
(wk)