Kolizja na stacji PKP Międzylesie. Wbił się w ogrodzenie i poszedł do... domu
22 lipca 2020
W nocy z 20 na 21 lipca kierowca BMW zniszczył ogrodzenie parkingu przy stacji PKP Międzylesie.
Na miejsce wezwano straż miejską. Funkcjonariusze stwierdzili, że auto marki BMW uderzyło w ogrodzenie parkingu. Pojazd przebił się przez siatkę i wylądował na poboczu torowiska. Auto było zamknięte, nikogo przy nim nie było.
- Strażnicy miejscy skontaktowali się z operatorem monitoringu miejskiego. Dzięki niemu ustalono rysopis kierowcy i kierunek, w którym się oddalił. Funkcjonariusze pojechali za nim w stronę Radości. Kilka minut później zauważyli mężczyznę. Obywatel Ukrainy przyznał, że prowadził samochód, ale podczas zdarzenia nie odniósł żadnych obrażeń, więc chciał pójść do domu. Wezwany patrol policji stwierdził, że kierowca był trzeźwy - informują strażnicy miejscy.
(DB)