Zwężona ulica Sokratesa nie wszystkim się podoba

Czyli kierowcy autobusów zwolnieni są z przepisów ruchu drogowego? Co na to policja? Który przepis pozwala na jazdę przez rondo na wprost? To samo jest wszędzie gdzie są wyspowe spowalniacze.Wielotonowe autobusy prują ile wlezie.

Czemu ścieżka rowerowa nie została rzucona na drugą stronę ?

Dobrze wiesz o co chodzi, a kwękasz. Tego typu marudzenie w gwarze ludowej nazywamy "przyp****alaniem się".

A jeśli na Sokratesa wydarzy się kolizja lub auto odmówi posłuszeństwa to cała ulica stoi zakorkowana Ani pomoc techniczna nie wjedzie, ani karetka. Co za yntelygenty w tym zamierzam???

Panie Pietruczuk zapraszam na Sokratesa na propagandowe zdjęcie z nieprzejezdnośći ulicy. prosze, prosze.

tak są zwolnieni a ty wracah pchac wózki pod LIDLem

---

W zasadzie to chyba poto te ronda mają tak niski środek (traktowany jako pas awaryjny) aby właśnie dłuższe samochody mogły po nim przejeżdzać choć nie powinny na wprost tylko przód normalnie drogą główną a tył może najechać na środek. Natomiast spowalniacze są często specjalnie robione tak aby autobus mógł przejechać bez zwalniania (są węższe niż rozstaw kół autobusu) bo z założenia autobusy i tak jadą przepisowo :P Co nie zmienia faktu że wystarczyło tam zbudować przejścia dla pieszych z przyciskiem (zmiana świateł tylko jak ktoś wciśnie) zamiast tego całego remontu ;)

Podobnie jak w innych sprawach tak również w tej powiem krótko - macie dokładnie tak jak głosujecie. Zatem bardzo proszę nie narzekać i być zadowolonym. Jak ciągle głosujecie na tych samych to tak samo macie. I proszę nie dziwic się ze tak jest. To chyba jakiś syndrom sztokholmski bo inaczej nazwać się tego nie da.

---

Ale ja tak nie głosowałem. I chyba nikt tak nie głosował, bo też żaden z kandydatów nie miał w programie zwężenia ulicy Sokratesa.

Te ronda są tak małe ze autobus musi jechać prosto bo nie wejdzie w łuk
Od początku pisałam by zrobili światła ale jeszcze się taki nie urodził by każdemu dogodził

Myślę, że wyborcy PiSu też mogą czuć się usprawiedliwieni, bo PiS przecież nie miał w programie 12% inflacji.
Czasami po prostu trzeba się chwilę zastanowić przed wrzuceniem karty do urny - co dany jegomość mówi, co zrobił do tej pory i jakimi ludźmi się otacza. W ten sposób można z grubsza przewidzieć, co się stanie. A taki jeden z drugim najpierw głosują na Szambelana i spółkę, a potem mówią "ojojoj... miasto na amen zakorkowane, jak to się mogło stać?"

Wasze debilne komentarze nic nie wnoszą do dyskusji.
Komentarze na poziomie 8 klasy.
Trzeba było głosować na doktóra Jakiego.
Rozp ierdo lił by kasę jak Zero z funduszu sprawiedliwości...

Do kosztów można dodać wczesniejsze prace za grube pieniądze - latarnie, ktore trzeba było przenosić, progi zwalniające, wyspy po kilkadziesiąt metrów, DDR po niewłaściwej stronie... Ta ulica to złoty interes od lat.

Wystarczyło zrobić ronda o większej średnicy, które zmuszają również autobusy do poruszania się wewnątrz barier. Ale można byłoby to zrobić, gdyby tuż przed rondem nie wprowadzono tak drastycznego zwężenia. Oczywiście, że w ten sposób utworzone ronda będą zachęcały do szybkiej jazdy, ponieważ można będzie wjechać na kostkę, a sama średnica takiego skrzyżowania powoduje, że zwykłym autem przekracza się go praktycznie po linii prostej. Miejscowi szybko nauczą się jazdy w ten sposób i trzeba będzie albo poprawiać bezmyślne rozwiązanie, albo szybko będziemy świadkami przelotów nad rondem, co się czasem zdarza w Polsce.

Który to kretyn z ZTM nazwał przystanek Bogusławskiego na ulicy Sokratesa. Pierwszy przystanek za torami w kierunku Młocin.

Już trzykrotnie zostałbym uderzony przez inne auto zawracając na rondzie na wysokości Sokratesa 9. Jadąc od Kasprowicza jestem zmuszony zawracać na tym rondzie chcąc zaparkować auto na swoim parkingu społecznym od strony ul. Balzaka. Kierowcy przejeżdżając to rondo jadąc na wprost wpadają na to rondo tak jak gdyby tego ronda nie było i często są zdziwieni, że ktoś na nim zawraca. Druga rzecz wieczorami ponownie widać debili pędzących od strony Kasprowicza w kierunku Wolczyńskiej. Dziś widziałem motocyklistę który leciał dobrze ponad stówkę. Przejście dla pieszych przy Sokratesa 11 i 13 nie ma żadnych spowalniaczy przed przejściem, więc wystarczy chwilę poczekać aż kolejny mistrz kierownicy z BMW ponowi wyczyn jak jego poprzednik i ktoś zginie. Ostatnia sprawa to ścieżka pieszo - rowerowa po stronie ul. Tołstoja i Balzaka. Pytam się po co pozwolono tu na ruch rowerów skoro po drugiej stronie zaprojektowano nową ścieżkę? Planowali korki rowerów czy co? Efekt jest taki, że tam gdzie najwygodniej się spaceruje, gdzie można było swobodnie puścić dzieci teraz trzeba się co chwilę oglądać czy za chwilę ktoś ci w dziecko lub psa nie wjedzie rowerem bądź pędząca hulajnogą elektryczną. Ta podwójna ścieżka rowerowa, to największa porażka tego remonty. Miało zrobić się bezpieczniej, a stało się odwrotnie. Lepszym rozwiązaniem było pozostawienie spowalniaczy przed przejściem, które były przed remontem bo faktycznie auta zwalniamy no i spokojnie mogłem iść chodnikiem czego teraz nie mogę już zrobić...

Potwierdzam to co napisal #Witaszek# że nie jest tak bezpiecznie na ulicy Sokratesa szczegolnie przy rondach gdzie przejścia dla pieszych są bardzo blisko rond, a druga sprawa wyznaczone miejsca do parkowania na samej ulicy Sokratesa bylyby dobre gdyby auta tam parkujące nie zaslanialy wyjazdu szczegolnie z parkingow co stwarza zagrożenie a wystarczylo tuz przed wyjazdem nie wyznaczac miejsca do parkowania a pozostale takiego niebezpieczenstwa juz by nie stwarzały, trochę lepszego myślenia by się przydalo planującym takie miejsca dla parkujących i swoją drogą ludzie w dalszym ciągu przechodzą przez ulicę nie patrząc czy to bezpieczne i wczesniej czy pożniej do kolejnych tragedii dojdzie a po ulicy dalej jeżdżą szczegolnie wieczorami i po nocach piraci drogowi nie zwazają na nic.