# Yello 26.11.2013 15:12 |
|
Warto również zobaczyć co dzieje się na krajowej 630 pomiędzy Jabłonną a Nowym Dworem Mazowieckim. Regularnie giną tam ludzie i zwierzęta, które wychodzą na jezdnię. Pomimo wielu wypadków nie zastosowano żadnych siatek ochronnych. Skrzyżowania na tej drodze są nie oświetlone, a żeby zwiększyć niebezpieczeństwo, zastosowano źle zamontowane wysepki, na które regularnie wpadają podróżujący, którzy nie znają dobrze tej trasy.
Czy można spodziewać się poprawy lub przebudowy tej beznadziejnej trasy (nomen-omen) w kierunku międzynarodowego portu lotniczego ? W tamtym tygodniu doszło również do śmiertelnej kolizji na wysokości wyjazdu ze wsi Trzciany w gminie Jabłonna. |
# szipaz 27.11.2013 08:33 |
|
Co tu pomogą znaki, ograniczenia i inne dodatki, skoro debili nie brakuje. Ci mordercy co zachrzaniają po pijaku i ci boscy szybcy i wściekli, na znaki nie patrzą, a często i na czerwone światło, jak w przytoczonej sprawie.
|
Daro 27.11.2013 10:52 |
|
Dokładnie tak, żadne znaki, żadne ograniczenia nie pomogą kiedy z jednej strony jedno jedzie na czerwonym a drugie pruje 150 przy ograniczeniu do 60
|
# set 27.11.2013 16:10 |
|
Daro napisał 27.11.2013 10:52 Dokładnie tak, żadne znaki, żadne ograniczenia nie pomogą kiedy z jednej strony jedno jedzie na czerwonym a drugie pruje 150 przy ograniczeniu do 60 100 km/h kolego do 100 km/h tablica koniec tereu zabudowanego jest od 800 metrów przed skrzyżowaniem |
Daro 29.11.2013 13:55 |
|
Z tego co wyczytałem to przez skrzyżowanie jedzie się właśnie 60 a 100 jest dopiero ZA skrzyżowaniem
|
# set 30.11.2013 09:16 |
|
ograniczenie do 60 km/h jest za skrzyżowaniem z ulicą przyrzecze i gdyby obszar się nie zmieniał ciągnęło by się to do następnego skrzyżowania. Jednak w między czasie występuje znak d-43 koniec obszaru zabudowanego a on wraz ze znakiem początek obszaru anuluje ograniczenia i nakazy narzucając swój kilometraż.... czyli jedno jezdniowa 90 km/h dwu pasowa dwu jezdniowa 100 km/h,
Gdyby tak nie było to wiele misiaczków każe w telewizji [uwaga pirat, drogówka] wielu chłopa bezpodstawnie, jest ograniczenie do 80 km/h zaraz tablica teren zabudowany i oni go haltują bo jedzie 90 km/h a wiec o 40 km/h za szybko.... |
# Lutek 30.11.2013 12:34 |
|
#Yello napisał(a) 26.11.2013 15:12 Warto również zobaczyć co dzieje się na krajowej 630 pomiędzy Jabłonną a Nowym Dworem Mazowieckim... Warto. W obszarach zabudowanych (na 630-tce m.in. w Jabłonnie i Skierdach ale nie tylko tam) oznaczonych odpowiednimi znakami mało kto jedzie z przepisowo obowiązującą prędkością 50 km/h. Często kierowcy przekraczają tę predkość o 30, 40 km/h co jest karygodne a policji jak nie ma tak nie ma. Za to jak jakiś człowiek zostanie "potrącony" albo zabity to wtenczas podnosi się larum i jest o czym pisać i dyskutować. |
# RAZR 01.12.2013 21:14 |
|
A przepraszam bardzo gdzie na 630 dochodzi do masowych potrąceń pieszych. Ta droga z idiotycznymi ograniczeniami prędkości aż prosi się o korektę oznakowania szczególnie w "terenie zabudowanym" gdzie te kilka budynków stoi w takim oddaleniu od drogi że nie stwarza to żadnego zagrożenia że ktoś nagle wybiegnie na ulicę tym bardziej że piesi nie chodzą obok drogi
|
# Lutek 02.12.2013 00:48 |
|
#RAZR napisał(a) 01.12.2013 21:14 A proszę bardzo, tam gdzie kierowcy nie przestrzegają przepisów ruchu drogowego.A przepraszam bardzo gdzie na 630 dochodzi do ... potrąceń pieszych... Vide repete powyżej z dnia 30.11.2013 z godz.12:34 . |
Daro 05.12.2013 21:02 |
|
Bo najlepiej jest jak napisał jeden z internautów postawić znak teren zabudowany w miejscu gdzie zabudowań trzeba wypatrywać z lornetką a potem tylko ustawić się z suszarką i trzepać bo tu cytat "tam gdzie kierowcy nie przestrzegają przepisów ruchu drogowego."
|
# Lutek 06.12.2013 13:25 |
|
do "Daro":
(i innych o podobnym toku rozumowania) Nie analizujcie po co w polu został ustawiony znak ograniczenia prędkości. Jesty taki znak ? Dostosujcie prędkość do wymogów. Nie będziecie narzekać na suszarki itp. jeśli tylko o to was głowa boli. |
# qooore 06.12.2013 16:29 |
|
#Lutek napisał(a) 06.12.2013 13:25 do "Daro": (i innych o podobnym toku rozumowania) Nie analizujcie po co w polu został ustawiony znak ograniczenia prędkości. Jesty taki znak ? Dostosujcie prędkość do wymogów. Nie będziecie narzekać na suszarki itp. jeśli tylko o to was głowa boli. Tylko tym różni się człowiek myślący od leminga że analizuje, i zastanawia na ch** tam taki znak? i to właśnie prowadzi do ogłupienia gdy wjeżdżam 10 razy do obszaru zabudowanego który jest polem i krzakami to jak 11 raz wjadę w teren zabudowany przy szkole może skończyć się tragedią. bo jakiś imbecyl chciał 10 terenów dla kasy zrobić... Policja zamiast suszyć w krzakach powinna udać się do zarządcy po kij tam taki znak. i wj**** mandat mendzie że nie wywiązuje się z obowiązków właściwie |
# Lutek 07.12.2013 01:53 |
|
#qooore napisał(a) 06.12.2013 16:29 Aby nie skończyło się tragedią dla ciebie i innych uzytkowników dlatego właśnie stosuj się do znaków i przepisów ruchu drogowego, włącz myślenie i wyobraźnię....gdy wjeżdżam 10 razy do obszaru zabudowanego który jest polem i krzakami to jak 11 raz wjadę w teren zabudowany przy szkole może skończyć się tragedią... |
Daro 07.12.2013 15:46 |
|
Szkoda naszego czasu, do takiego osobnika typu Lutek nigdy nie dotrze że nadmiar znaków, ograniczenia prędkości w szczerym polu powodują że kierowcy zmęczeni nadmiarem znaków przestają na nie reagować, a bezsensowne ograniczenia prędkości odnoszą zupełnie odwrotny skutek
No i jeszcze fotoradary ustawione nie tam gdzie jest niebezpiecznie a tam gdzie można łatwo wydoić kierowcę No chyba że nasz forumowy stróż kodeksu drogowego ma interes w stawianiu coraz większej ilości znaków i fotoradarów Zwykły kierowca widząc znak teren zabudowany w szczerym polu popuka się dobitnie w głowę |
# Lutek 07.12.2013 17:52 |
|
#Daro:
Jego sprawa, ten zwykły kierowca pukający się w głowę i łamiący prawo o ruchu drogowym wchodzi w konflikt z prawem i naraża się w najkorzystniejszym przypadku na mandaty od policji. Oprócz tego naraża życie innych uzytkowników drogi. |
# drajwer zawodowy 07.12.2013 18:17 |
|
Daro napisał 07.12.2013 15:46 ..kierowcy zmęczeni nadmiarem znaków przestają na nie reagować... Kierowca nie reagujący na znaki drogowe powinien pozbyć się prawa jazdy i przestac być kierowcą jakiegokolwiek pojazdu mechanicznego. |
Daro 07.12.2013 19:34 |
|
Panie zawodowy drajwer oddaj zawczasu prawo jazdy zanim zrobisz komuś kzywdę. Kierowca może w natłoku naćkanych jeden za drugim znaków po prostu nie zauważyć tego istotnego.
Według specjalistów kierowca może poprawnie zinterpretować informacje z 5 znaków. Natomiast są drogi gdzie stoi 16 znaków jeden za drugim a na jednym słupie jest 5 tabliczek. Jeżeli ogarniasz to wszystko to tylko pogratulować |
# set 07.12.2013 20:46 |
|
Daro napisał 07.12.2013 15:46 No i jeszcze fotoradary ustawione nie tam gdzie jest niebezpiecznie a tam gdzie można łatwo wydoić kierowcę Dla mnie mogą stać co 1 kilometr, i egzekwować prawo ale prawo właściwe czyli w polu i w lesie 90 -100 km/h a nie jakieś 50 km/h bo zabudowany?? chyba dziuplami dzięciołów, a przechodzi kto? chyba bociany na wiosnę, znak tam tak potrzebny jak znak uwaga metro.... Jestem za surowym karaniem ale również i sprawdzeniem czy aby 50 km/h obowiązuje wszędzie tam gdzie to jest potrzebne... czy nie trzeba w kilku miejscach podnieść prędkość. |
# drajwer zawodowy 07.12.2013 22:04 |
|
Daro napisał 07.12.2013 19:34 Panie Daro, jedź uważnie stosując się do obowiązków wynikających z prawa o ruchu drogowym, wszystkie znaki i ich znaczenie wychwycisz bo wszystkie są istotne (a nie jeden z nich, który chcesz wyselekcjonować).Kierowca może w natłoku naćkanych jeden za drugim znaków po prostu nie zauważyć tego istotnego. A propos rzekomego pola z oznaczeniem "obszar zabudowany" - pamiętaj, że w razie wypadku gdy poszkodowanym będzie człowiek, który wszedł na jezdnię szosy ale (z Twojej winy ponieważ) przekroczyłeś dozwoloną prędkość, policja i prokurator będą pytać czy widziałeś znak oznaczający obszar zabudowany i dlaczego nie dostosowałeś prędkości pojazdu do obowiązujących przepisów w obszarze zabudowanym. I dla tych panów (lub pań) nie będzie istotne, że Twoja interpretacja jest różna od narzuconej przepisami ruchu drogowego. |
Daro 08.12.2013 09:41 |
|
Zanim napisałem tego posta sprawdziłem kilka artykułów, specjaliści, psycholodzy są zgodni co do jednego- nadmiar znaków drogowych wprowadza dezinformacje, kierowcy zmęczeni szpalerem znaków przestają na nie reagować bo po prostu jadąc koło szpaleru znaków nie są fizycznie w stanie ich zapamiętać i poprawnie zinterpretować
Takie są niestety wyniki badań robionych nie tylko w Polsce. Efektem tych badań jest także stwierdzenie że w krajach gdzie ograniczono ilość znaków drogowych skupiając się na tych najważniejszych i ustawiając je sensownie zmniejszyła się ilość wypadków W Polsce znaki drogowe pełnią rolę dupochronów dla zarządców dróg |
# drawer zawodowy 08.12.2013 12:35 |
|
Panie Daro, sprawa nadmiaru jak i niedomiaru jest inna sprawą niż "Echa tragedii na obwodnicy: skrzyżowanie pod lupą".
Inna sprawą są tez tzw. "specjaliści" i ich badania. Badania niejednokrotnie mogą być przeprowadzane "na zamówienie" dla poparcia lub zaprzeczenia tezy, którą owi "specjaliści" w danym momencie swojej kariery głoszą. Takie jest życie. |
# drajwer zawodowy 08.12.2013 12:45 |
|
P.S.
A pisanie artykułów naukowych i pseudonaukowych przez tzw. "specjalistów" to podobnie jak z artykułami w niniejszej bezpłatnej gazecie i z naszymi wpisami na tutejszym forum. Jeden pisze "to" inny "tamto". Życzę Panu Panie Daro bezpiecznej jazdy pojazdami mechanicznymi (najlepiej zgodnie z przepisami ruchu drogowego), pamiętaj Panie Daro, że oprócz Ciebie są inni użytkownicy dróg o różnej psychomotoryce od Twojej. |
LINKI SPONSOROWANE