Forum › Białołęka
dusia podaj przepis na ......
| # werter 17.02.2004 15:20 |
|
|
podaj przep[is na jakis smaczny obiad, bo moja zona nie umie gotowac. A moze ktos iny poda mi przepis chce niespodzianke zrobic zonie gdy przyjdzie z pracy i pokazac jak powiinna gotowac
|
|
| # Duśka 17.02.2004 20:36 |
|
|
Mięsko z indyka (najlepiej trybowane z udźca) pokroić na kawałki wielkości piłki do golfa, może troszkę większe, posolić, dobrze posypać przyprawą do indyka i odstawić do lodówki na ok. 1 godzinę. W tym czasie można przygotować jakąś sałatkę np. z czerwonej kapustki duszonej z jabłkiem i ostudzonej, podawanej na zimno. Mięsko szybko obsmażyć na oliwie, tylko ma się ściąć po wierzchu, nie przypiekać i przełożyć do brytfanki. Całość posypać pokrojonymi na pół suszonymi śliwkami (tylko kalifornijskie, bo nie mają goryczki jak polskie, które najlepsze są na wigilijny kompot) i suszonymi morelami. Wstawić do piekarnika i piec ok 15 minut na 180 stopni. Potem obrócić na druga stronę każdy kawałeczek i piec nastepne 15 minut. Potem podlać gorącą wodą do połowy i piec 20 minut. TYLKO DO MIEKKOŚCI, NIE ZA DŁUGO BO BEDZIE WIÓR. Wyjąć na pólmisek, ozdobić kilkoma morelami i śliwkami z pieczenia. Resztę sosu i moreli ze śliwkami zmiksować. Powstanie bardzo aromatyczny , gęsty, smaczny sos do polania (przełożyć do sosjerki to bedzie bardziej elegancko). Mięso na półmisku obłożyć dookoła połówkami odsączonych z syropu brzoskwiń z puszki. Podawać z ryżem, albo drobnymi pieconymi ziemniaczkami. Naprawdę jest smakowite.
Jutro placki z okolic Bielska Białej. Duśka |
|
| # aza 19.02.2004 12:43 |
|
|
"Jutro placki z okolic Bielska Białej"
Duśka, czekam :) bo już pączki mi bokiem wychodzą :( |
|
| 07 19.02.2004 13:45 |
|
|
A może zapiekanka w wersji dla zapracowanych, leniuchów ,początkujących itp.?
Średnio podgotowane ziemniaki odlewamy, kroimy w dość grube plastry- układamy na spodzie naczynia żaroodpornego. Następnie dowolny gatunek lekko podwędzanej, aromatycznej kiełbaski kroimy w kostkę lub pół- plasterki (zależy, jak komu szybciej i wygodniej) i lekko podsmażamy- układamy jako kolejną warstwę w naczyniu. Potem czas na pokrojoną w kostkę i zrumienioną cebulkę a następnie pieczarki pokrojone w plastry i usmażone (aż woda z nich wyparuje) albo podgotowane różyczki brokułów albo pokrojoną w kawałeczki i przysmażoną czerwona paprykę albo... wszystko razem tylko nie przesadzić z ilością, bo na górze MUSI zmieścić się jeszcze ser. Zanim jednak posypiemy całość startym na grubej tarce żółtym serem (do tego lepsze są gatunki lekko twardawe), poprzednie warstwy zalewamy sosem śmietanowym (śmietana 18%!!!- nie 12% ani inna), którą doprawiamy do smaku solą, pieprzem i ziołami (dobre są np. zioła prowansalskie) i możemy go nieco rozrzedzić mlekiem. UWAGA! Serem posypujemy na koniec- jeśli odwrócisz kolejność, ser zamiast się zapiec, ugotuje się w śmietanie. Aha! zamiast kiełbaski może być oczywiście wędzony boczuś, który bardzo podnosi smak i aromat a zamiast zwykłego sera można wypróbować też niektóre gatunki pleśniowców (dobry jest np. zwykły camember). Pieczemy 20-30 min w temp. ok. 190 st. aż ser się stopi i zarumieni. Smacznego i powodzenia w edukacji kulinarnej! A swoją drogą, werter, może sam nauczysz się gotować i będziesz wyręczać żonę- to podobno bardzo pociąga niektóre kobiety... |
|
| # werter 19.02.2004 22:29 |
|
|
dzieki dusia jestes kochana
|
|
| # Duśka 20.02.2004 13:13 |
|
|
Werter: "Kochana, kochana", ale jak ci wyszło? Smakowało?
Przpraszam wszystkich, że nie dałam na drugi dzień przepisu na placki, ale jakoś tak wyszło, że nawet się nie dotknęłam do komputera. Oto placki: Dużą pierś z jednego kurczaka przekroić na pół, a potem każdy kawałek wzdłuż na 3 części. Powstałe w ten sposób długie paski pokroić w poprzek na cieniutkie plastereczki, lekko posolić dodać 2 łyżki Vegety, wymieszać i odstawić na 2 godziny do lodówki.W tym czasie 30 dag pieczarek pokroić drobno i na niewielkiej ilości tłuszczu powoli dobrze usmażyć. Do kurczaka doadać pieczarki, 3 jajka, 3 łyżki mąki, 3 łyżki majonezu, trochę pieprzu i wymieszać na gładką masę. Jak ktoś lubi to można jeszcze dosolić. Wykładać na gorący olej łyżką od zupy jak placuszki, troszkę spłaszczyć i smażyć z dwóch ston na złoty kolor. Pycha. Schabowe to przeżytek. Duśka |
|
| # aza 21.02.2004 10:03 |
|
|
Duska, i jak tu nie bzc lakomczuszkiem_! Ł=
dzis wzprobuje przepis na placki Ł= dzieki milego likendu |
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Wstąp do księgarni
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.