Czy Warszawa potrzebuje straży miejskiej? Takiej jaką ma?

Czyżby po raz kolejny Warszawa czerpała z Ząbek, gdzie trwa zbieranie podpisów na referendum odwołujące SM???

Umówmy się straż miejska jest miejscem pracy dla znajomych królika.
Od kilkunastu lat miałem do czynienia ze strażą kilkakrotnie. Za każdym razem sprawa dotyczyła ruchu drogowego. Raz zapłaciłem za fotoradar.
Dwa razy kłóciłem się o zakaz parkowania na ulicy przy Urzędzie Dzielnicy Białołęka- durni urzędnicy zamykali parking na weekend, a podjeżdżający na chwilę do wypożyczalni filmów byli zmuszani do stawania na dalej oddalonych uliczkach. Zresztą celowo zastawiałem wjazd na teren parkingu - skoro był nieczynny to nikt z niego nie powinien wyjeżdżać?!
Raz zwróciłem strażnikom uwagę na "szklankę" na drodze przy ZOO, gdzie zdarzył się przed momentem wypadek- mogliby wpaść na pomysł, aby wezwać tam jakąś solarkę i stanąć przed zakrętem, aby za chwilę następny samochód nie wylądował na latarni.
Straż w Nysie wykorzystywała fakt, że obowiązuje tam na starówce parking płatny w niedzielę do czego nie byłem przyzwyczajony ( na szczęście w Warszawie jeszcze tego nie ma) i wsadziła mi za szybę mandat- mimo, że widziała warszawskie numery rejestracyjne.
Strażnicy potrafią też spisywać niesamowite ilości młodzieży przebywającej w parkach (np Praskim) mimo, że nic złego tam nie robią - wygląda to jak państwo policyjne.
Widziałem też kilka razy jak strażnicy spisywali samochody ludzi, którzy zaparkowali w weekendy w pobliżu warszawskiej Starówki i z braku miejsca zrobili to na zakazie parkowania. Osobiście uważam, że nikomu te samochody nie zawadzały, ani też nie ograniczały bezpieczeństwa. A ludziom, którzy często przyjeżdżają jako turyści trudniej znaleźć miejsce do parkowania.
Dlatego uważam, że do niczego nie jest nam potrzebna taka armia bezużytecznych urzędników. Jestem zdecydowanie za zbieraniem podpisów w sprawie jej odwołania.

Ja tam do straży nic nie mam, są tacy co nic nie robią i tacy, którzy pracują za pozostałych, zresztą jak i wszędzie. Proponował bym podziękować wszystkim partyjnym, ponieważ są jednakowo użyteczni w każdym wydaniu i kosztują jeszcze więcej.

straz miejska powinna byc zlikwidowana

Gdy już mówimy o strazy miejskiej to pamiętajmy że :
Obecnie straż miejska zarabia pieniążki z fotoradarów powyżej 20 milionów zł .
Miasto oszczędza też na hyclu bo czyności te wykonuje za darmo patrol straży EKO.Oszczędza też policja bo prawie wszystkich do wytrzeźwiałki wozi patrol przewozowy SM. Nie wspomne o zabezpieczeniu wielu imprez w ramach zadań.

---

I te wszystkie czynności strażnicy wykonują za darmo, bo przecież nikt im pensji nie płaci

A ja uważam,ze straż powinna byc i zając sie bardziej bydłem parkującym , gdzie popadnie..."bo on ma samochód i musi zaparkować" .
To nic ,ze zastawi cały chodnik, ze nie ma jak przejść, to nic, że stoi na trawniku, a trawnika nie ma , bo akurat śnieg napadał i mozna rozjeżdżać.
To nic, gdy przyjdzie odwilż takie trawniki będą rozjeżdżonymi bajorami, za których rekultywację zapłaci się z naszych podatków.
To nic, ze chodniki sie pozapadają, będą dziury i doły..naprawi się..za czyje pieniądze ?
To nic, ze komuś pod sklepem staną z tym samym towarem i handlują na dziko, bez ZUSu, podatku, czynszu...a ty frajerze płać i przyjmuj kontrole z Sanepidu, UKS i jakie tam jeszcze instytucje są uprawnione.
Tak jest ..likwidujemy SM !!! A ja mam coś innego do zaproponowania. Pogonić ich do jeszcze wiekszej roboty, aby nauczyć naszych kierowców parkować

---

Jeśli zlikwidujemy straż miejską to pieniądze wydawane dotąd na etaty, samochody i inne gadżety można przeznaczyć na budowe nowych miejsc parkingowych w mieście. Problem rozwiąże sie sam. Straż miejska jest zbędna.

Przepraszam najmocniej..gdzie te miejsca chcesz wybudować ?
Te które są, tylko trzeba zapłacić parę złotych , świecą pustkami..a samochody stoja wokół 'za darmo".
raczej widzę chęć anarchii na drogach..piekła nie ma...wszystko jest ok jak komus zaparkuję pod oknem, na trawniku, zastawię..ale gdy ktoś mi ..oooo.. co za chamstwo....
Miejsc nie przybędzie w jakieś oszałamiającej ilości, a bydłoparkingowe będzie jeszcze wieksze.
Nie uważam, że SM na chwile obecną jest szczytem moich marzeń, ale jak zlikwiduja to dopiero obudzimy sie z ręką w ...

ada ma rację:) i to od zaraz a te 100 mln dajcie policji:)

Dlaczego nikt się za nich nie weźmie. Przecież to przechowalnia kolesi.

Straż miejska to śmiech na sali.

---

http://www.ambasadaglosu.pl/emisja_i_higiena_glosu.php
http://moffice.com.pl/?meble-pracownicze,9

Zlikwidować a dofinansować policję,tyle w temacie.

Straże miejskie w całej Polsce należy zlikwidować , a dzielnych funkcjonariuszy wcielić do Narodowych Sił Rezerwy . Zaoszczędzone fundusze przeznaczyć na uzbrojenie armii i obowiązkową naukę języka rosyjskiego. Straż miejska kontynuje niechlubne tradycje ORMO ! Warto zaznaczyć że mamy BOR, ABW, AWW, i kilka innych nieudolnych służb które od kilku lat nie schwytały żadnego Rosyjskiego agenta ! Państwo Polskie się rozpada- przybywa pasożytów i spada produkcja. Sowieci stosują wobec nas sabotaż gospodarczy ( raz nie chcą mięsa, a raz jabłek itp )Putin się śmieje , Tusk miota od skrajności do skrajności.

Zobaczcie sami co oni wypisują na temat pracy ... to jest KPINA http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,1820
Oczywiście że straż jest niepotrzebna.

Straż miejska to dranie!!!

straż miejska warszawa- lenie i brak ochoty do pracy....otóż nagminne czytamy że straż miejska warszawie jest żle funkcjonująca z powodu braku finansów. postanowiliśmy dać im możliwość wykazania się .zaczeliśmy zgłaszać interwencję pojazdów blokujących drogi i łamiących prawo .osoby ze straży miejskiej w warszawie po otrzymaniu takiej informacji nic nie zrobili,pani przyjmuję interwencję ale jak?! porażka,kobieta pracująca w straży nawet nie zapytała o szczegóły i nic więcej, porażka kogo tam zatrudniają i po co taka instytucja ! brak słów na takich ludzi,Państwo powinno zlikwidować takiej jednostki, płacić komuś pensję za nic i lenistwo, lenie nawet nie pofatygowali się aby zapytać o nr rejestracyjne i marki pojazdów blokująych przejazdy lub stojące na krawężnikach trawnikach lub bramach.to ma być straż ????ale od czego ?nawet telefonów nie umieją odbierać a nie mówiąc o jakiejkolwiek interwencji....POLECAM ZLIKWIDOWAĆ STRAŻ MIEJSKĄ W WARSZAWIE BO TO NIE JEST ŻADNA JEDNOSTKA!!!!!