Bielany z całodobową apteką. Koniec "całowania klamki"

Przypomnijmy. Ponad 135 tys. mieszkańców Bielan przez ponad 9 miesięcy pozostawało bez dostępu do całodobowej apteki na terenie dzielnicy. - Działająca dotychczas całodobowo apteka przy ul. Żeromskiego 13 od 5 grudnia 2017 r. skróciła godziny pracy, a następnie została zamknięta do odwołania. Na drzwiach widnieje co prawda informacja o pracy aptek całodobowych poza Bielanami, ale podane adresy najbliżej położonych aptek (ul. Solidarności 149, ul. Jana Pawła II 52/54, ul. Leszno 38) są trudno dostępne dla wielu mieszkańców naszej dzielnicy, szczególnie w godzinach nocnych - alarmowała kilka miesięcy temu radna Iwona Walentynowicz. Był więc to problem, który włodarzy dzielnicy przyprawiał o niemały ból głowy, zwłaszcza w kontekście zbliżających się wyborów samorządowych.

Nieopłacalny biznes

Samorządowcy prowadzili rozmowy z aptekarzami, jednak zbyt wielu argumentów w tej sprawie nie mieli, tym bardziej że samorząd nie może wspierać finansowo prywatnych przedsiębiorców. Nie jest też tajemnicą, że za nocną pracę farmaceutów trzeba płacić dużo większe stawki niż za dzienną, a obroty w godzinach nocnych są nieporównywalnie mniejsze. Dla aptekarzy jest to zatem biznes nieopłacalny. W starania o przywrócenie całodobowej apteki w dzielnicy zaangażowało się stowarzyszenie Razem Dla Bielan, którego przedstawiciele zwrócili się do właścicieli kilku aptek funkcjonujących na Bielanach o rozważenie możliwości otwarcia dyżuru nocnego. Liczne rozmowy zaowocowały utworzeniem dyżurów nocnych w "Aptece z uśmiechem" przy ul. Kochanowskiego 23.

Apteka z uśmiechem i... dyżurami

- Dzielnica próbowała rozmawiać z bielańsko-żoliborskim ZOZ-em, ale z przyczyn kompletnie niezależnych, ta apteka nie może być otwarta dopóki nie będzie rozstrzygnięcia sądowego (po dochodzeniach prokuratorskich dotyczących wyłudzeń z NFZ w całym kraju m.in. apteka przy Żeromskiego została zamknięta - przyp. red.), więc prowadziliśmy rozmowy z przedsiębiorcami bielańskimi, no i jeden z nich po przeanalizowaniu trudnej dla mieszkańców sytuacji postanowił zaryzykować i wprowadzi dyżury całodobowe na Piaskach. To jest naprawdę bardzo dobra wiadomość dla mieszkańców Bielan - przekonuje wiceburmistrz Grzegorz Pietruczuk, jednocześnie lider stowarzyszenia Razem dla Bielan. - Dobrze, aby o nowej aptece całodobowej dowiedzieli się wszyscy mieszkańcy Bielan, ponieważ do tej pory zdarzają się przypadki "całowania klamki" zamkniętej apteki przy Żeromskiego - zaapelowali na Facebooku przedstawiciele Razem dla Bielan.

(DB)