Zmiana

W nowej 25-osobowej radzie dzielnicy Prawo i Sprawiedliwość ma 10 mandatów, SLD-UP sześć, Liga Polskich Rodzin i Platforma Obywatelska po cztery. Jeden mandat wywalczył były burmistrz Andrzej Kobel, startujący z mało znanej listy "Nasza Stolica". Jest jedynym radnym, który pełnić tę funkcję będzie już czwartą kadencję. Spośród dawnych radnych Pragi Północ podobnym sukcesem legitymuje się Jerzy Smoczyński. Z tą różnicą, że najprawdopodobniej będzie trzecią kadencję burmistrzem Białołęki.

Najbardziej prawdopodobna koalicja na Targówku to PiS-LPR lub PiS-LPR-PO. Sojusz Lewicy Demokratycznej będzie tym razem w opozycji.

Kto będzie burmistrzem na razie nie wiadomo. Mówi się głośno o kilku osobach, w tym o burmistrzu "przyniesionym w teczce" z polecenia prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Jak na razie nie ma jednak zgody pomiędzy koalicjantami. Wyczuwa się także rozbieżność poglądów wśród radnych PiS-u, zwłaszcza w kwestii "burmistrza w teczce", więc poczekajmy na pierwszą sesję rady. Wtedy wszystko będzie jasne i oficjalne.

Radnym nie został były burmistrz Pragi Północ i wiceburmistrz Targówka Bogdan Soporowski, mandatu nie uzyskała także była przewodnicząca rady Agnieszka Kuncewicz. Obydwoje startowali z listy "Unii dla Warszawy". Poza radą są również: Paweł Sęk (PO) i Maciej Danko (PiS), dotychczasowi wiceprzewodniczący rady, Krystyna Kalska, radna dwóch kadencji, założycielka listy wyborczej Samorządowa Rzeczpospolita Babska.

Radnym został natomiast były dyrektor biura burmistrza Maciej Świderski, odwołany przez Marka Kamińskiego w trakcie kadencji. Był na pierwszym miejscu listy Platformy w jednym z okręgów na Bródnie. Świderski mimo złej opinii wśród lokalnych działaczy PO, cieszy się poparciem Bronisława Komorowskiego i Jana Marii Rokity.

BW